Kot rosyjski nadmiernie linieje

Mam kotkę rosyjską niebieską. W styczniu tego roku została wysterylizowana (miała wówczas 10 m-cy) i od tej pory mamy z nią problem. Do czasu sterylizacji, zgodnie z opisem tej rasy, nie gubiła prawie w ogóle sierści (mamy ją od 3 m-ca życia), natomiast po sterylizacji zaczęła ją tracić w ogromnych ilościach. Pani weterynarz, pod której jest opieką wykluczyła, aby to było spowodowane samym zabiegiem; dodam że kotka je tylko suchą karmę, a w tym czasie zmieniłam jej też karmę z royal kitten na royal sterylised - myśleliśmy, że to może karma - ale wypróbowaliśmy już 3 inne, w tym royal hair & skin specjalnie na sierść, dostawała i nadal dostaje witaminy felvital (z tauryną lub z tranem), codziennie jest szczotkowana i pomimo, że ze szczotki potrafię zebrać 2-3 pełne garście włosów okrywowych i tzw. Podszerstku, to po każdym pogłaskaniu kota w powietrze unosi się masa włosów, gdziekolwiek kot usiądzie zostawia włosy. Dodam że pomimo tego nie jest łysy, nie ma żadnych łysiejących "placków", jego sierść jest błyszcząca i ma zdrowy wygląd. Nasza pani weterynarz stwierdziła ostatecznie, że widać taka uroda kota i nie każdy "rusek" musi mało gubić sierści. Niemniej kupowaliśmy go między innymi dla tej cechy, gdyż nasz syn jest alergikiem i do stycznia b. R. Nie było problemów - teraz musimy dzielić mieszkanie na część dla kota i część dla dziecka. Bardzo proszę o poradę co jeszcze możemy zrobić. Pozdrawiam
sylwia

Odpowiedź

Zawsze w takich przypadkach warto wykluczyć grzybicę. To jedno. A po drugie przy stosowaniu karm komercyjnych zwłaszcza tych z tzw. "górnej półki" nie podajemy dodatkowo preparatów witaminowych. Szkodzi nie tylko ich niedobór ale także nadmiar. Pozdrawiam

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl