Brudne uszy od brazowej wydzieliny
Witam, mój kot kiedy go otrzymałem miał świeżbowca w uszach, po długim leczeniu brytyjczyka problem ustał. Niestety nadal miał brązową wydzielinę. Lekarz pod mikroskopem
zaobserwował, że to nie jest nawrót choroby a moga być bakterie albo grzyby. Kazał myć mu uszy co 2 dzień różowym roztworem. Kot nadal po 2-3 dniach ma bardzo bródne uszy nawet małżowiny. Jest kotem domowym i nie wychodzi na dwór. Czy mogę zakrapiać uszy kroplami? Mycie uszu co dwa dni to katorga dla kota. Pałeczki sprawiają mu ból co jest rzeczą naturalną.
Odpowiedź
Witam.
W trakcie leczenia należy trzymać się zaleceń lekarza i nie sądzę, żeby zalecił zakończenie płukania ucha po 2-3 dniach. Czasem jeśli w uchu jest duża ilość wydzieliny, to po kilku dniach regularnego płukania właścicielowi może się wydawać, że obserwuje pogorszenie, a to w ten właśnie sposób ucho uwalnia się od nadmiaru wydzieliny. Brak świerzbowca w wymazie z ucha nie musi swiadczyć o jego nieobecności. Po leczeniu jest go bardzo trudno znaleźć. Poleciłabym zastosowanie środka działającego na świerzbowce oraz inne patogeny mogące powodować zapalenie zewnętrznego przewodu słuchowego. W razie niepowodzenia można wykonać wymaz bakteriologiczny i zastosować celowane leczenie przeciwko tym patogenom, które wykryło badanie. Wszyskie środki do leczenia i pielęgnacji ucha dostępne są u lekarzy weterynarii, zalecam więc ponowną wizytę. Nistety bez płukania się nie obejdzie dokąd ucho nie uwolni się od nadmiaru wydzieliny.
-
Odpowiedzi udzielił:
Konsultant portalu vetopedia.pl