Kołtuny u persa

Pół roku temu adoptowałam 9 letniego persa. Dosyć szybko do nas przywykł. Pozwolił nawet się czesać, co wcześniej było nie do pomyślenia. Pozostawił sobie brzuszek jako enklawę. Czasem udawało mi się i tam go przeczesać. Ostatnio z przerażeniem zauważyłam, że okolica jego przednich łapek to kłębowisko kołtunów. Chyba mu przeszkadzają, bo mam wrażenie, że mi je demonstruje. Próbuję mu je rozcinać i wycinać podstępem co jest mimo wszystko trudne. Co robić ? Czy takiego kota się strzyże u fryzjera? Czy zgłosić się do weterynarza ? Kotek nie jest sterylizowany.

Odpowiedź

Witam;


Jeśli nie jest Pani sama w stanie wyczesywać okolic, o których mowa dobrze jest zwrócić się o pomoc do groomera (fryzjera dla zwierząt). Specjalista szybko poradzi sobie z kołtunami. ps. należy udać się do dobrego fryzjera, mającego doświadczenie w strzyżeniu kotów. pozdrawiam. K. G

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl