Lęk przed separacją

Dzien dobry, mam siedmioletniego terrierka, który ma pogłębiający się lęk przed separacją. Miał konsultacje behawiorystyczną z p. Andrzejem kłosińskim i lekcje z terenerką olimpią ociepka. Niestety kiedy porady nie skutkowaly i mial miec ponowna konsultację o czym behawiorysta wiedzial tylko poprosil o pozniejszy telefon zeby ustalic termin, przestał odbierać ode mnie telefony. Dzwoniłam można powiedzieć uporczywie przez tydzień i niestety straciłąm z nim kontakt. Piesek duzo przeszedł traumatycznych przeżyć. Znalazłam go porzuconego w lesie gdy miał okoł 7 miesięcy. Musiał się długo tam tułać bo miał kleszcze wielkości winogron. Był też wygłodzony i miał gorączkę. Przez miesiąc w ogóle nie wydawał żadnego dźwięku dopiero po tym czasie w zabawie raz zaszczekał. Od początku nie tolerował małych dzieci i mężczyzn, szczególnie w krótkich spodniach lub dresach. Później po kilku latach odkąd jest ze mną , musiałam sie przeprowadzać kilka razy w ciągu roku i za każdym razem to musiał być dla niego duże przeżycie bo też przez jakiś czas w ogóle nie szczekał itd. Obecnie mieszkamy od dwóch lat w jednym miejscu niestety w śródmieściu jednego z największych miast w polsce. Boi sie hałąsu ulicznego i dużej ilości ludzi. I coraz bardziej ma lęk separacyjny. Nie pomaga zostawianie zabawek z jedzeniem, nie interesują go podczas mojej nieobecności. Widać też po zachowaniu, ze nie lubi nowego miejsca, bo mam sąsiadów alkoholików, którzy sie ciągle awanturują. Niestety nie mam mozliwości zmiany miejsca zamieszkania. Piesek po konsultacji behawiorystycznej zaczął brać anafranil 10 mg 2 razy dziennie. Widać poprawę bo był bardzo agresywny do ludzi i innych psów. Oprócz tego ma niedoczynność tarczycy przy której podobno występuje agresja ( nie wiadomo dlaczego). Gdy piesek widzi, że wychodzę z domu zaczyna się cały trząść i zabawki kórymi próbuje go zainteresować w ogóle nie zauważa. Piesek boi się również dźwięku silnego wiatru ( jak jest w domu ) burzy ( wtedy nie chce w ogóle wyjść na spacer, a jeśli wyjdzie na siłe to i tak nie załatwi swoich potrzeb fizjologicznych) i dzwięku klimatyzacji ( ten lęk zmniejszył się dzięki lekowi i chodzeniu przy klimatyzacji). Prosze o pomoc.

Odpowiedź

Witam Panią;


Niestety zapewne nie ucieszę Pani moją odpowiedzią,  lecz wydaje mi się, że opisany przypadek przekracza możliwości pomocy drogą on-line. Powody są następujące:


1) należy przeanalizować dotychczasowe zalecenia, ich rodzaj oraz stosowanie i oczywiście efektywność;


2) trzeba przyjrzeć się kwestiom zdrowotnym, jeśli ma stwierdzoną niedoczynność tarczycy to jak i od kiedy jest leczony?;


3) ma podawany anafranil - jak Pani napisała behawiorysta stwierdził też inne problemy niż lęk separacyjny (agresja itp. ) jak obecnie one wyglądają?


4) napisała Pani, że miał lekcje z trenerką - jakiego typu, jaki był ich cel?


Reasumując: sądzę, iż pies ma więcej problemów niż te opisane, a biorąc pod uwagę fakt, że zwierzę jak podejrzewam ma tendencję do "zamykania się" w sobie oraz jego wiek należałoby się sprawie przyjrzeć znacznie głębiej. Wiąże się to z możliwością bezpośredniej oceny (diagnozy) zwierzęcia. Pozdrawiam. K. G

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl