Agresja z powodu braków spacerów. czy to możliwe?

Witam, na stronie o szkoleniu psów przeczytałem, że gdy pies przebywa na podwórku i nie chodzi na spacery może szczekać na ludzi znajdujących się za płotem lub na samochody oraz pies może być agresywny i ucieka z ogrodu. Tak właśnie zachowuje się mój pies. Czteroletni owczarek niemiecki, nierasowy. Mam też shih-tzu, rocznego. Nienawidzą się. Czy gdybym zaczął wyprowadzać owczarka na spacery, jest szansa, że nie będzie robił tego, co opisałem powyżej (szczekanie, uciekanie, agresja)? Wcześniej go nie wyprowadzałem (poza paroma wyjątkami), bo myślałem, że ma duży ogród to mu wystarczy. Niestety dopiero zrozumiałem swój błąd. Pozdrawiam i liczę na pomocną poradę, kacper

Odpowiedź

Witam Pana;


Jak najbardziej codzienne spacery są podstawą do tego by zachowanie psa uległo poprawie a jednocześnie relacje z opiekunem będą lepsze.  W kontekście relacji pomiędzy psami sugerowałabym również wspólne również spacery: owczarka i shih tzu. Pozdrawiam. K. G

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl