Koty "podwórkowe" w domu

Witam, niedawno mój kot, chorujący na białaczkę został poddany eutanazji. W związku z tym, że kotek z białaczką mieszkał ze mną w domu pozostałe dwa koty ( zdrowe ) zamieszkiwały budynek gospodarczy, gdzie starałam się stworzyć im jak najlepsze warunki do szczęśliwego życia. Są to koty wolno żyjące, całe dnie spędzają na dworze, nocują w swoich domkach w budynku. Teraz chciałabym zabrać je do domu. Czy nie zrobię im krzywdy, pozbawiając je wolności, jakiej do tej pory doświadczały ?. Chcąc mieć kota w domu nie chcę, aby był wychodzący. Kocury mają po 2 lata, są po kastracji. Jeden z nich ( w tej chwili jest 3 tygodnie po kastracji) wciąż wszędzie "strzyka", znacząc teren. Czy jest szansa, że taki nawyk po kastracji mu minie ?. Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam serdecznie, ewa

Odpowiedź

Witam Panią;


Zakładając, że koty mają właściwe warunki (ogrzewane pomieszczenie, są karmione, leczone w razie potrzeby itd. ) sugerowałabym raczej zostawić je tam gdzie żyją, natomiast jeśli Pani może, dać dom innemu bezdomnemu zwierzęciu, który wychował się w domu/mieszkaniu a właściciele np. pozbyli się go. Takich kotów jest niestety sporo w fundacjach pomagającym bezdomnym zwierzętom. Pozdrawiam. K. G

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl