Przyspieszony ciężki oddech

Witam! Mam 7 letniego psa rasy amstaff, który od tygodnia dziwnie oddycha tzn. Wdech jest płytszy, ale bardziej mnie niepokoi wydech, tak jakby było mu ciężko odetchnąć. W domu zachowuje się normalnie chce się bawić choć troszkę mniej wysiłku wkłada, pije wodę, je normalnie, nie ma wymiotów, brak biegunek. Spacery zmieniły się, idzie powoli przy nodze czego nigdy nie robił, 3 dni temu wybrałam sie na długi spacer około 2 km. Nic niepokojącego nie było widać do wczoraj. Wieczorem kopał dół wyszedł z dołu 3 kroki i jedna po drugiej łapa sztywniała jakby złapały go skurcze i wyrzucało je na boki, upadł bokiem na ziemie 3 może 4 drgawki, był zdezorientowany, wielkie oczy trwało to 30 sek. Może i spokój. Czy moze to byc zapalenie oskrzeli. Pani weterynarz osłuchała go 2 razy za pierwszym razem nic niepokojącego zmierzyła temp. W normie 2 zastrzyki przeciwzapalny i antybiotyk drugie osłuchanie serduszko , , wyprawia dzikie harce" i szmery w płucach- serce może stres po zastrzykach? Tabletki scanodyl 50mg i enroxil flavour 150mg. Co to może być? Proszę o jakąś podpowiedź w jakim kierunku działać bo mam wrażenie że pani weterynarz mnie ciągnie za kieszeń. Za pomoc dziękuje i pozdrawiam!

Odpowiedź

Radzę porządnie przebadać serce - ekg, echo. Co prawda określenie "dzikie harce" nic mi nie mówi ;), ale objawy mogą wskazywać na niewydolność krążenia.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl