Kot z zapchanym nosem

Niedawno przygarnęłam dwa 5-tygodniowe kociaki. Opiekunka utrzymywała, że matka nie chce już ich karmić i mam je w trybie natychmiastowym zabrać. Następnego dnia zaniepokoiło mnie u jednego z nich furkotanie w nosku. Dziś, kociak ma 8 tygodni, trzech weterynarzy za sobą, trzy razy podany antybiotyk. Od kiedy znalazł się u mnie codziennie podaję mu środek na wzmocnienie odporności, lizynę, robimy inhalacje w łazience, od wczoraj podaję mu kropelki do oczu Gentamicin wzf 0,3%, a glut w nosku jak był tak jest i coraz bardziej daje o sobie znać. Jeden z weterynarzy zdiagnozował u małego kaliciwirozę.

Nie do końca na podstawie jego objawów, ale bardziej na podstawie mojego dorosłego kota, który od małego załapał wirusa - wyskoczyły mu nadżerki w pyszczku, dramatycznie spadł mu apetyt i samopoczucie - na szczęście kryzys już zażegnany. Kondycja małego jest bardzo dobra, temperaturę ma w normie, nie ma wycieków z nosa ani z oczu, ma przeogromny apetyt, jest bardzo żywotny i wesoły, robi siusiu, w kuwecie zostawia zdrowe i kształtne klocuszki. Przy jedzeniu kicha,, ale gil mu z nosa nie leci. Ostatnio wet. stwierdził u niego powiększone węzły chłonne. Osłuchowo jest ok. Tylko ten cholerny glut w nosie utrudnia mu oddychanie. Bardzo proszę o poradę, co jeszcze mogę zrobić żeby ulżyć małemu? Czy to furkotanie może być związane z innym schorzeniem, np. alergią, polipami, zatkanymi zatokami, skrzywioną przegrodą? Weterynarze, u których byłam, rozkładają ręce. Jakie badania powinni jeszcze mu zrobić?

Odpowiedź

Oczywiście może Pani zrobić dodatkowe badania, ja zaczęłabym od pobrania wymazu z nosa, bo być może antybiotyki, które dostawał nie działały na drobnoustrój, który jest w nosku. Oczywiście może być polip w nosie - to można sprawdzić za pomocą rinoskopii, ważne jest czy problem dotyczy jednego, czy obu nozdrzy. Jeśli jednego, to podejrzewałabym polip lub wadę anatomiczna, jak w obu, to bardziej sprawa infekcyjna.


Nie napisała Pani jakiego charakteru jest wypływ - jeżeli mętny zielonkawy lub kremowy, to podejrzewałabym zakażenie bakteryjne (ewentualnie, choć rzadko spotykane, zakażenie grzybicze), jeżeli przejrzysty to infekcja ma charakter raczej wirusowy. Lizynę jak najbardziej można stosować, ale efekty są widoczne przy stosowaniu przez dłuższy okres czasu.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl