Modzele



witam! Mój pies bokser ważący ponad 40 kg ma na łokciu przedniej lapy modzel. Zrobiło mu się to po okresie upałów gdy zamiast na swoim miękkim posłaniu kładł się na kafelkach i podłodze. Najpierw wyszła mu sierść z łokcia i skóra zrobiła się taka jakby zrogowaciała. Po pewnym czasie nabrzmiało mu to i w środku chyba cos się zbierało. Dwukrotnie byłam u weterynarza i za każdym razem zapisał mu clavaseptin po 6 tabletek , podawałam rano i wieczorem po jednej – razem 6 dni kazał też smarować maścią ichtiolową. Po2 dniach zaczęło mu się cos sączyć, zgrubienie się zmniejszyło jednak została jeszcze takie o średnicy ok. 2 cm i mimo dalszego smarowania maścią nie znika, nic tez się z tego nie sączy. Część już zarasta sierścią, jednak martwi mnie to, ze cały czas część modzelu jest czerwona i nabrzmiała. Proszę o podpowiedź co dalej robić, czym smarować żeby się tego pozbyć . Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam !

Odpowiedź

Jeśli zgromadzony jest płyn to trzeba go usunąć można w miejscu lokalnie podać steryd (tam gdzie gromadził się płyn) jeśli już płynu nie ma powinno się stosować cepan maść cebulową (obecnie ma dodatek heparyny co ułatwia regenerację) stosować przez długi okres czasu,  przede wszystkim psu nie wolno się kłaść na twardym podłużu tym łokciem trzeba podkładać coś miękkiego gąbkę koc itp. W razie odnowienia takiej zmiany pozostaje tylko chirurgiczna korekcja.