Przełykanie śliny

Witam i proszę o poradę. Mam 6-letnią suczkę, terrierka, mieszana. Około 3 tygodni temu zaobserwowałam, że nadmiernie, ciągle przełyka ślinę, jakby coś jej przeszkadzało. Poszłam. Do weterynarza, stwierdzono powiększone węzły chłomne i dostała lek przeciezapalny w zastrzyku na 3 dni. Po dwóch dniach i btaku poprawy dodano antybiotyk. Po tygodniu przerwano kurację, chociaż oies nie był całkiem zdrowy i kazano mi podawać witaminę c. Polepszyło się na trochę i ta sama sytuacja - pies nie spał w nocy, przełyka ślinę. Znów zastrzyki przrciwzapalne, po kilku dniach koniec kuracji. Pies niedoleczony i znów za dwa dni nie śpi w nocy, ślinę przełyka. Pojechałam z nią do kliniki wojewódzkiej, tam wyniki krwi, próby wątrobowe, wymaz z gardła, żeby określić odporność na antybiotyki. Tam dostała nowe leki. Przeciwzapalne i antybiotyk. Poprawa na kilka dni i znów to samo, mimo że kontynuujemy zastrzyki. Pies nie śpi w nocy, przrłyka ślinę, jest nie swój i na dodatek nie robi kupy. Chodzi po domu, szuka nie wiadomo czego. Wypuszczam do ogrodu - wychodzi i nie załatwia się tylko siedzi tam. Już nie wiem co robić. Jutro znów jadę do weta, ale może ktoś miał takie doświadczenie i coś mi podpowie. Jestem załamana. Robię wszystko co wet kazał i poprawy brak. :-(


Odpowiedź

Refluks żołądkowo-przełykowy wydaje się tutaj najbardziej prawdopodobną diagnozą. Ale oczywiście nie widząc i nie badając psa nie mogę być pewny na 100%.


Myślę że leczenie w tym kierunku może wyjaśnić wątpliwości. Niestety przy leczeniu refluksu należy uzbroić się w cierpliwość.


Pozdrawiam Paweł Walendzik

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl