Pies szczeka na wszystko

Witam, znalazłam podobne pytanie na forum, ale w sumie z odpowiedzi nie wynika dla mnie nic konkretnego więc postanowiłam napisać swoje. Otóż jestem właścicielem kundelka reksia, który jest z nami od 5 lat już, problemem jest uporczywe szczekanie. Pies zachowuje się tak jak gdyby wszystko było jego własnością, szczeka na wszystko i zawsze, kiedy ktoś jest na zewnątrz i pies to usłyszy biegnie do okna zapiera się łapami i szczeka jak opętany, tak samo jest kiedy ktoś jest na klatce schodowej (a dodam, że mieszkam w bloku). Szczeka strasznie jak ktoś zapuka i pierwszy biegnie do drzwi nie pozwalając mi pierwszej spokojnie je otworzyć, a kiedy muszę zabrać go w obce miejsce np do innego domu, nie potrafi sobie znaleźć miejsca i znów szczeka całymi dniami. Przejazd autem to też horror, jak tylko widzi samochód chętnie wskakuje, ale kiedy ruszymy, piszczy, szczeka, biega po całym aucie, zupełnie jakby dostał ataku paniki. Podobnie jest kiedy ktoś obcy chce się z nim pobawić lub go pogłaskać, szczeka okropnie, niby merda ogonem, ale znów to szczekanie, i dopiero po kilku min pozwoli się pogłaskać i najlepiej jeśli ta osoba ukucnie najpierw i wsytawi dłoń, żeby ją mógł obwąchać. Generalnie obojętnie co się dzieje, jak usłyszy szczeka i nie znam sposobu który sprawi, że przestanie. Rodzice twierdzą, że jest nieco lepiej jak mnie w domu nie ma, że owszem zdarzy mu się szczekać, ale jakoś częściej po prostu śpi lub siedzi spokojnie. Mam wrażenie, ze to mnie wybrał na właściciela i jak jestem w domu jest bardziej energiczny, cieszy się i. Szczeka. Denerwuje się, bo reks doprowadza ojca do szału, więc biega za nim z packą na muchy i myśli, że klapsem coś wskóra. Bardzo proszę o poradę bo kundel jest kochany, ale niestety nie mam pojęcia jak go oduczyć pewnych zachowań. Pozdrawiam marta

Odpowiedź

Witam Panią;


Prawdopodobną przyczyną opisanych zachowań jest zwiększona nerwowość pupila. A przyczyną nerwowości? Tutaj należy przyjżeć się Pani relacji z psem. Wygląda bowiem na to, że pies nie zna zasad i nie stawia mu Pani granic. Proszę też pamiętać, że fakt iż po Pani przyjściu pies staje się bardziej wesoły, energiczny i szczekliwy nie oznacza, że jest Pani dla niego autorytetem. Dlatego też na początek proponuję zapisanie się na kurs posłuszeństwa, by zacząć wymagać od pupila konkretnych zachowań i wykonywania Pani poleceń. Pozdrawiam. K. K

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl