Nawracający katar u kota

Moja kotka ma około 9 lat. Od marca 2013 roku zaczęła chorować na katar. Pierwszy raz zachorowała będąc w ciąży -miot był martwy, urodzony w terminie. Po wykoceniu na drugi dzień zawiozłam kotkę do weterynarza gdzie zostało wykonane usg wykluczające obecność płodów, temperatura 39 stopni. Zostały podane leki na oczyszczenie macicy po porodzie i td. Plus te na katar. Po 2 dniach kontrola i dalsze leczenie. "kot wyleczony". Po 3 miesiącach katar powrócił, wiec znowu antybiotyki itd. Po następnych trzech miesiącach znowu katar wrócił plus opuchnięty policzek i ślady ropy w okolicy trzonowców. Następnie po wyleczeniu katar powrócił po miesiącu. Kolejno po 5 miesiącach, po półtorej miesiąca, po miesiącu. Następnie po miesiącu od ostatniego leczenia kotka miała wykonane usg ponieważ niepokoił mnie jej duży, jak w ciąży, od dłuższego czasu brzuch. Badanie (ze szczególną uwagą na macice by wykluczyć ropo macicy) nie wykazało nic niepokojącego, lekarz powiedział że kotu z wiekiem pogarsza się przemiana materii i tłuszcz może zacząć odkładać się w brzuchu czyli ze po prostu jest gruba. Dodatkowo wykonano jej test na fiv i felv wynik ujemny. Po tygodniu od badania kotka została zaszczepiona szczepionką przeciw panleukopenia, typhus, herpes i calicivvirose itd. Po miesiącu powtórzono szczepionkę. Kotka po paru dniach znowu kichała i pojawił się katar oraz zapalenie dziąseł (już od jakiegoś czasu śmierdziało jej z pyszczka szczególnie podczas kataru) . Gdzie między szczepieniami kotka czuła się bardzo dobrze i była bardzo żywa. Dodam że w tym czasie pojawił się guzek przy ostatnim sutku (możliwe że przyczyna pojawienia się guzka było ssanie sutków przez innego kota, dodam że kotka od tamtej ciąży dostała dwa razy antykoncepcyjną szczepionkę. Gdy kotka czuła się dobrze został usunięty guz razem z sutkiem oraz został osunięty kamień nazębny i jeden górny ząb. Kotka od razu po zabiegu czuła się bardzo dobrze jak parę lat wcześniej. Od zabiegu minął niecały miesiąc i znowu zaczynają się pojawiać objawy zapowiadające ten katar czyli kichnięcia i oddech jakby z zatkanym nosem . Ale kotka po za tym czuje się dobrze i nadal bawi. Kotce już od jakichś 4 miesięcy podaje co drugi dzień biostyminę. A podczas choroby kotka kicha ma katar i ciężej przełyka jednak brak apetytu nie zawsze występuje. Ogólnie to od czasu jak zaczęła tak często chorować więcej pije wody. I często ma biegunkę wręcz prawie że zawsze. Inne moje koty są zdrowe i nigdy nie chorowały mimo że ciągle przebywają z tą kotką. Co może być przyczyna nawracania się kataru i czy jest jakiś lek który można by podawać jej na przykład co miesiąc by nie nawracał się katar a kotka mogłaby spokojnie przeżyć ten czas który jej pozostał biorąc pod uwagę jej wiek ?

Odpowiedź

Nie napisała Pani nic o charakterze kataru, surowiczy czy ropny, obustronny czy jednostronny wypływ ? Ma to duże znaczenie w ustalaniu rozpoznania. Jeśli była poprawa po antybiotyku, pojawiła się gulka na policzku (domniemuję, że chodzi o ropień) i kotka ma 9 lat można podejrzewać problemy z zębami i stąd katar. Przyczyną nawracającego kataru może być też obecne ciało obce w przegrodzie nosowej, polipy, grzybica, zmiany nowotworowe. Zaleciłabym szerokie badanie krwi oraz zdjęcie rtg w kilku projekcjach zatok oraz w dalszej kolejności rhinoskopię.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl