Odrzucona świnka morska
4 dni temu na świat przyszły 4 świnki morskie. Niestety jedna z nich nie mogła *i nie może w dalszym ciągu* się dostać do matki bo inne silniejsze osobniki wypychały ją. Nie wiem co robić próbowałam karmić ją mlekiem *niestety krowim (polecił mi to lekarz weterynarz przez telefon, który najwyraźniej minął się z powołaniem)* w internecie jednak przeczytałam, że mleko krowie nie jest dla świnek zdrowe. Dzisiaj widzę, że świnka jest coraz słabsza, przy każdym oddechu kołysa się i już nawet nie próbuje ssać matki, nie rusza się z miejsca, próbuje tylko stanąć obok innej świnki żeby się ogrzać, czym mam ją karmić co jaki czas? Za 2 dni wyjeżdżam i nie będę mogła już jej pomagać, myślałam że jak dam jej jeść to dzisiaj będzie widać jakieś postępy a jest coraz gorzej. Dodam że to jest najmniejsza świnka z całego miotu, kiedy matka karmi wszystkie świnki się pchają i nie oddają "cyca" bez walki, a ona nawet nie ma siły walczyć. To jest straszne nie mogę na to patrzeć :( co zrobić? Przecież ona zdechnie z głodu, może lepiej byłoby ją uśpić skoro nie ma ratunku? To jest pierwszy miot mojej świnki. Reszta małych już sama je i wszystkie już biegają *oprócz tej jednej*
Odpowiedź
Witam!
Najlepiej gdyby udała się Pani ze zwierzątkiem do lekarza weterynarii, który określi, ćzy zwierzątko nie ma np. jakiejś wady wrodzonej. Wtedy poinformuje Panią o rokowaniu i ewentualnie poinsruuje jak opiekować się nią i ją karmić.
Pozdrawiam!
lek. wet. Karolina Misztal
-
Odpowiedzi udzielił:
Konsultant portalu vetopedia.pl