Alergia

Witam
zwracam się do państwa z prośbą o poradę. Mam 5-letnią suczkę rasy cocel-spaniel. U której jakieś 2 lata temu pojawiły się problemu z uszami. Z uszu zaczeła się wydzielac brunatna grudkowato-błotna wydzielina w duzej ilości. Pierwszy lekarz wet. Stwierdził , że to zapalenie i zostały jej przepisane kropelki surolan. Na nastepnej wizycie( po 2 tygodniach )pani doktor stwierdziła , że skoro te krople nie działaja, bo poprawy nie było przepisze cos na malassezia bo to na pewno to i zleciła podawanie „aurizon”. Po miesiącu żadnej poprawy nie było a z portfela za 4 wizty popłynęło ok. 400 zł. W innej przychodni odbywały się bezpłatne porady studentów-stazystów weterynarii. Poszłam po poradę. Tam ucho zostało zbadane otoskopem i został zrobiony wymaz z ucha. Wymaz nic nie wykazał. Młoda pani weterynarz stwierdziła, że to alergia , poleciła zmienic karmę i zastosowac dietę eliminacyjną. Okazało się , żę perła ma alergie na kurczaka . Zmiana karmy na hyperalergiczna poprawiła stan ucha w 100%. Uszka po pewnym czasie były rózowe , pachnące i bez zanieczyszczeń. Minęło jakieś 1, 5 roku i sytuacja znowu się powtórzyła teraz. Jestem pewna , że to ta sama wydzielina. Uszy są w opłakanym stanie. Proszę o informację, czy to możliwe że pies się uodpornił na karmę? Kupywałam karmę z cielęciną i ryżem hills i purina pro plan ( przemiennie). Kilka worków zjadla. Jeśli tak to proszę poradzić na jaką mam zmienić. Wg zaleceń lekarza również stosuje płyn - otex, czy on po pewnym czasie może uczulać? Proszę o pomoc , bo nie wiem co robić, a piesek bardzo się meczy, ciągle drapie te uszy…. Bardzo będę wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam

Odpowiedź

Na wszystko się można uczulić, natomiast problemy uszne u psów tej rasy są znane nie od dziś, problem może być alergiczny ale nie tylko; podstawowym błędem jest słaba wentylacja zwisłego ucha i możliwość wtórnego nadkażania ucha. Tak naprawdę jedynym rozsądnym i skutecznym rozwiązaniem które może poprawić sytuację i zapobiec jej na przyszłość jest zabieg chirurgiczny otworzenia i poszerzenia przewodu słuchowego co z reguły w około 70% przypadków doprowadza do samowyleczenia a na peno poprwia komfort życia zwierzęcia.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl