Chory bernardyn



droga przychodnio, mam młodego bernardyna, któremu przy ogonie jeszcze na pupie zrobił się obszar zaczerwieniony. Bardzo ją to swędzi. Mówiono mi, że to świerzb jednak ja nie mam pewności a weterynarz nie może od razu przyjechać. Ma najprawdopodobniej stan zapalny. Na początku myślałam, że ma pchły i dlatego się tam gryzie więc użyłam środku
jednak to nie ustało. Na początku w tym miejscu były strupki lecz później skóra zrobiła się śliska. Tosia bernardyn ma również
plamy na kończynach od dłuższego czasu i na grzbiecie wyrosła jej miękka kulka, którą smaruje szarą maścią. Dlatego przepuszczam, że to może być choroba skóry a nie świerzb. Piszę, bo nie mam pewności. Świerzb wiem, że występuje
najczęściej na pysku, klatce, brzuchu na uszach a u niej na pupie. Proszę o odpowiedź. Dziękuję :) pozdrawiam

Odpowiedź

Witam.


Niestety w przypadku problemów dermatologicznie niezwykle trudno jest coś poradzić bez zbadania skóry i oglądniecia psa. Jeśli skóra na ogonie zrobiła się "śliska" to najprawdopodobniej jest ropny stan zaplany skóry (pewnie wtórny do lizania tej okolicy).


Stosowanie profilaktyki p/pchelnej nie zaszkodzi (nalezy pamietać że większość wcierek na pchły działa do 60 kg mc, jeśli Pani pies jest większy to trzeba połączyc 2 pipety), podobnie jak dezynfekcja skóry powszechnie dostępnymi środkami.


Należy pamiętać że na min 1 dobę przed wizytą lekarza nie wolno skóry niczym przecierać i smarować, żeby nie zaburzyć obrazu zmian.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl