łysina

Roczny sznaucer miniatura po strzyżeniu miał zmiany na grzbiecie nosa i na powiekach. Po trzech dniach zrobił się strup. Lekarz zrobił cytologię, której wynik to bardzo liczne eozynofile w wyniku silnej reakcji podrażnieniowej, lub polekowej. Strup na grzbiecie nosa został zerwany. Teraz po dwutygodniowym leczeniu wszystko jest w porządku, tylko ta łysina na nosku wcale nie zarasta. Czy jest szansa na to, że włoski jeszcze mu urosną i ew. Ile czasu to może potrwać? Czy łysy grzbiet nosa smarować mu jakimiś kremami z filtrami przeciwłosnecznymi? Czy podawać jakieś suplementy, ew. Smarować czymś łysinę?

Odpowiedź

zwykle dochodzi do odrostu wlosa w takich miejscach ale moze to potrwac kilka tygodni, jakie leki były podane że podejrzewano reakcje polekową?