świnka morska kicha i ma biegunkę

Parę dni temu dostaliśmy młodą świnkę morską, na moje oko ma jakieś pół roku, delikatnej budowy, błyszczące oczy bez śladów ropy, czyste uszy i futro, nie drapie się. Jednak po odwróceniu jej na grzbiet okazało się, że ma futerko zanieczyszczone kałem. Pan sprzedający się zmartwił i stwierdził, że jest u niego już miesiąc, trafiła do niego ze swoimi młodymi, które już się sprzedały i dotąd wszystko było ok, a to pewnie spowodowane jest niedoborem witaminy c i chciał jej ją podać niezwłocznie. Zaproponował, żeby przyjść za 2 tygodnie, a w tym czasie ją wyleczy z biegunki. Ale zrobiło mi się jej żal i wtedy dał nam ją po prostu. Dziś mamy ją czwarty dzień, dostała już codziennie po 0, 5 ml kropli witaminy c. Ma apetyt (wsuwa jabłko, ogórek, natkę pietruszki, trochę siana, suchą karmę), jest ciekawska, ale nie widać żeby piła, a w klatce nie ma odchodów (widziałam, że je zjada), ale futerko nadal świeżo zanieczyszczone. W sklepie miała czystą klatkę, mnóstwo świeżego sianka i widziałam, że jadła świnkową karmę, ale poidełko było aż zzieleniałe. Czy możliwe, że biegunka, sporadyczne kichanie i chłodne łapki spowodowane są faktycznie ubogą, suchą dietą i wyczerpaniem jej organizmu po ciąży i karmieniu? I czy możliwe jest by tak młoda świnka miała już kłopot z przerośniętymi zębami?

Odpowiedź

Witam! W przypadku np złego zgryzu problem zębów może być już od wczesnych miesięcy życia. Kichanie i biegunka to niepokojące objawy - proszę udać się ze świnką do lekarza weterynarii - oceni w jakiej kondycji jest świnka i zaleci odpowiednie leczenie. Pozdrawiam

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl