Szukam pomocy

Mój kocur jest kochany ale to straszna łajza i więcej go w domu nie ma niż jest. Non stop wraca a to z rozciętym uchem, a to z zakrwawioną łapą. Kilka dni temu również stoczył walkę ale nie dopatrzyłam się u niego żadnej rany. Okazało się jednak że rana jest, z boku głowy, paskudnie cuchnie i mocno sączy się z niej ropa. Zauważyłam to dopiero kiedy poczułam ten fetor a z okolicy rany zlazło futerko. Co robic prosze o pomoc i dobre rady. Z gory dziekuje.

Odpowiedź

Witam! Należy udać się jak najszybciej do lekarza weterynarii ponieważ niezbędne jest podanie kotu leków. Pozdrawiam

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl