Obwisły brzuch i ospałość

Posiadam psa( sukę) ma w marcu skończyła 4 lata. Po ostatniej cieszcze zauważyłam, że jej brzuch lekko obwisł i stał się ciemniejszy. Został jej do teraz. To już chyba 4 miesiące po cieczce. Ostatnio dużo śpi, dużo pije, jak ją wypuszczam to często sika. Wydaje mi się, że schudła. Dzisiaj w nocy zaniepokoił mnie stan jej zdrowia. Nie wiem co mam robić. Do weterynarza jestem w stanie iść dopiero w przyszłym tygodniu ale nie wiem czy ona może tyle czekać. Obserwowałam ją prawie przez całą noc. Gdy leżała miała drgawki ale tylko przez dosłownie 3 sekundy. Nie wiem czy to przes sen czy coś jej jest. Obserwowałam ją do 4 w nocy i poszłam spać. Rano o 6 przebudziłam się by sprawdzić jak się czuje. Ona przez chwilę tak ciężej oddychała. I wydaję mi się, że miała odruchy wymiotne. Usnęła po minucie i śpi a ja ją nadal obserwuję. Niby normalnie je swoją karmę, nawet jak przedtem skaczę przy stole gdy coś jemy żeby dostać kawałek czegoś :) więc apetyt ma taki jaki miała jak nie większy. Ogólnie gdy ją wypuszczam na dwór to sama mi przynosi piłkę żebym jej rzucała. Kiedyś jak była szczeniakiem to chorowała na różne wirusy, raz nawet przez pewien czas miała chore łapki. Weterynarz mówił, że to podobno było młodzieńcze zapalenie stawów. Ale to wszystko mineło. Jest ona pełna życia, lubi się bawić i biegać. Dlatego ostatnio zanepokoiło mnie, że tak często śpi. Generalnie jest jakaś bardziej , , zmulona, , . Ogólnie jej stan jest bardzo dpbry :) jest małym kundelkiem, nigdy nie była otyła ani nic. Piszę to na wszelki wypadek bo może te informacje się przydadzą. Czytałam w internecie o zespole Cushinga i nie wiem boje się, że to może być to. Proszę o odpowiedź na maila podanego niżej. Z góry dziękuję.

Odpowiedź

Przytoczony opis każe mocno przyjrzeć się wszelakim hormonom u Państwa suni - wykluczyć/potwierdzić chorobę endokrynologiczną. Z pewnością decyzja o wizycie u lekarza jest słuszna. Trudnym i nieodpowiedzialnym jest wskazywać Pani termin (pozwolić czekać) bez możliwości zbadania zwierzaka. Ogólnie jak z każdą przypadłością: im szybciej, tym lepiej.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl