Niedowład tylnych łapek kota

Witam. Moj kotek ma okolo 9 lat. Tata znalazl go 3 dni temu nad ranem w budynku gospodarczym, zobaczyl dziwne zslady na sniegu. Okazalo sie ze kotek poruszal sie tylko za pomoca przednich lapek. Zostal zawieziony bezwlocznie do weterynarza, podano mu zastrzyki przeciwbolowe i wzmacniajace i zalecono dac mu okolo tygodnia i zobaczyc co sie bedzie dzialo. Kot nie chce jesc. Po prawie czterech dniach kotek nadal nie porusza tylymi lapkami i nie ma czucia w ogole. W miasteczku nie ma mozliwosci wykonania rtg, najblizsze miasto jest oddalone o 90 kilometrow. Nie mamy pojecia co sie stalo. Boje sie ze po tygodiu kotka bedzie trzeba uspic. Czy jest jakas szansa na porade bez wynikow rtg? Jedyne co moge napisac to ze nie miauczy jest bardzo spokojny, ciagnac lapki za soba porusza sie za pomoca przednich, "chodzi" zalatwiac sie do kuwety. Prosze o porade. Anita

Odpowiedź

Najważniejsze to karmić kota by nie opadł z sił. Jak wnioskuję kot załatwia swoje potrzeby normalnie - nie ma zatrzymania moczu i kału. Radziłabym nie czekać tydzień, bo to długo tylko intensywnie leczyć kota - nawet bez zdjęcia Rtg można kota dokładnie zbadać i postawić diagnozę.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl