Stosowanie relanium u kota

Kotek (10 miesęcy) po zjedzeniu kawałka mięska nafaszerowanego doxycykliną(1/5 dawki bo było podejżenie o chlamydie) przestał jeść i dokarmiałam go na siłę rekonwalescentem. Po daniu mu czegoś na siłę zaszywał się w kącie jakby cierpiał. Ma wielki apetyt bo gdy otwieram saszetkę np. Z rana to szybko podchodzi ale jedzenie kawałków idzie opornie tak jakby coś go bolało - trzęsie łebkiem i otwiera pyszczek, zeby się pozbyć. Chętnie zlizuje sos ale nie zjada nic więcej. Wcześniej też podobnie się zachowywał np. Gdy mu się trafił jakiś kawałek mięsa z długą błoną ale jadł wszystko. Weterynarz, który go badał w ubiegły piątek stwierdził: błony śluzowe bladoróżowe, węzły chłonne podżuchwowe bardzo powiększone, bardzo bolesne gardło, ogromny kamień nazębny. Kot dostał kroplówkę z glukozą oraz conwenia, cerenia, tolfine oraz zalecenie podawania doustnie przez 3 dni relanium. Po powrocie z wizyty w ciągu niespełna pół godziny kot rzucił się na jedzenie wszystkiego - kawałki mięsa surowego, kitkat, gurmet, jogurt naturalny. Najadł się do syta i po około pół godziny osowiał zrobiuł się bardzo słaby, leżał. Nie bronił się przed czyszczeniem oczu i nosa. Lekarz powiedziął że to relanium jest na apetyt ale przecież relanium to lek psychotropowy. Czy powinnam go podać doustnie jeśli kot ma podrażniony przewód pokarmowy i jamę ustną, i miał apetyt bez podania diazepamu?

Odpowiedź

Przyczyną takie stanu kota jest stan jego jamy gębowej jak przypuszczam trzeba wykonać całkowitą sanację po uprzednim przeleczeniu antybiotykiem relanium owszem jest lekiem uspokajającym lecz u kotów stymuluje silnie łaknienie podawane w niewielkiej dawce. Proszę kontynuować zalecenia lekarza prowadzącego

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl