Myszka polna

Witam, godzinę temu znalazłam w ogródku na trawniku myszkę polną, wygląda na dorosłą. Mysz leżała na boku i trzęsła się, wzięłam ją do pudełka, obłożyłam szmatkami, dałam mleka dla kociąt, a teraz sypnęłam jej trochę mieszanki płatków owsianych, pszenicy i innych ziarenek. Widzę, że je chętnie, ale jak tylko przestaje to zaczyna się znowu trząść i przewraca się. Czy te objawy mogę wynikać z przemarznięcia? Nie mam możliwości zabrać jej w tej chwili do weta, nie zamierzam jej też zatrzymać na stałe, chciałbym jej pomóc i wypuścić? Czy uważacie państwo, że opisane objawy mają jakieś podłoże chorobowe, czy mogą wynikać z wychłodzenia?

Takie objawy mogą wskazywać na chorobą, ale także na silny stres. Szczerze mówiąc polnej myszki najlepiej nie ruszać. Takie nieoswojone zwierzątko przy próbie brania na ręce ( a już najpewniej przy wizycie u lek. Wet. I np zastrzyku) może dostać zawału. Oprócz dokarmiania nic wiecej nie można zrobić.


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.