Charczenie u psa

Witam mój pies rasy york od jakiegoś czasu dziwnie czasami charczy. Podczas tego charczenia sztywnieje - nieruchomieje i kaszle? Nie wiem czy tak można to nazwać. Dla mnie wygląda to tak jakby coś stanęło jej w gardle a ona próbowała to zwrócić, albo jakby się dusiła i próbowała złapać oddech. Ciężko to opisać. Mój weterynarz zbagatelizował te objawy. Powiedział że małe psy tak mają. Sunia waży 1, 9 kg i ma 2, 5 roku. Proszę mi powiedzieć czy rzeczywiście nie muszę się obawiać. W moim domu pojawił się w ostatnim tygodniu mały kotek i sunia po niezłej zabawie z nim lub w jej trakcie również dostaje takich ataków i są one teraz częstsze niż wcześniej. Proszę o poradę co mam robić. Pozdrawiam renata

Prosze nie bagatelizować objawów i udać się ewentualnie do lecznicy poprosić o badanie w kierunku zapadnięcia tchawicy niestety tego typu psy mogą chorować na tę przypadłość szczególnie jeśli te objawy pojawiają się po wzmożonym wysiłku.


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.