Łysienie kota

Witam, dwa lata temu do ogrodu podrzucił mi ktoś dwie maleńkie kociczki. Jedna to okaz zdrowia, druga od początku miała problemy ze skórą. Pojawiały się się strupki w okolicach karku , ale i nad oczami , , które przeradzały się w otwarte rany. Była leczona najpierw sterydami , potem antybiotykami. Miała robione badania na pasożyty, grzyby, koci aids białaczkę i nic. Każdej wizycie u weterynarza towarzyszył ogromny stres i objawy się nasilały. Tak było przez 5 miesięcy. Sama na własną rękę zaczęłam myć ją w korze dębu i smarować rany oxykortem. Kotka ma obecnie ok. 2 lat i od roku nie ma takich problemów. Doszłam do wniosku , ze to na tle nerwowym. Od 3 tygodni pojawił się nowy problem zaczęła łysieć, najpierw brzuch, łapy i pupa. Nie ma żadnych strupków , skóra jest czysta, ale ciągle przez kotkę wylizywana . Ma apetyt, chętnie się bawi z drugą kotką, nie była sterylizowana. Nie jest agresywna, może trochę nadpobudliwa i bojaźliwa. Co to może być? Czy może to być na tle nerwowym? Jak to się leczy?

Może być to choroba sieroca, zmiany hormonalne, ciąża uroiona, jeżeli zaczeła łysieć może to być niedobór tauryny, lub niedobory omega 3 i 6, a najlepiej jakbś zrobiła zdjęcie kotce i pokazała je lekarzowi, który się specializuje w endokrynologi i dermatologi - wyrazy szacunku lek. Wet.


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.