Złamana miednica u psa w trzech miejscach

Witam, dwa dni temu mój pies rasy husky (suczka) wpadła pod samochód. Od razu na miejsce przyjechała pani weterynarz, zrobiła kilka zastrzyków, na drugi dzień na wizycie kolejne zastrzyki. Pies nie rusza tylną częścią ciała w ogóle, próbował siadać ale sprawiało mu to ogromny ból, bardzo wył. Dziś zrobiłem dla pewności jeszcze zdjęcie rentgenowskie na którym jest widoczne złamanie kości łonowej i złamanie przez stawowe prawego stawu biodrowego. Lekarz kazał mi zdecydować, czy poczekam na zrost kości, czy decyduję się na operację wstawienia płytki. Moje pytanie brzmi czy decydować się na operację czy jednak odczekać jakiś czas aż kości się zrosną? Zależy mi na tym, żeby pies chodził normalnie, by nie kulał. Dodam, że suczka ma 3 lata i 4 miesiące. Proszę o opis tego typu złamań, konsekwencje ewentualne w przyszłości, czas rekonwalescencji psa. Czy tego typu złamania zawsze muszą kończyć się wstawieniem tej płytki? (złamanie widoczne na zdjęciu rtg jest jakby w trzech miejscach)

Operować.


Dane zanonimizowane
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.
Uwaga! Porada internetowa nie zastąpi badania i nie można jej traktować jako diagnozy. Jedyny właściwy wynik i diagnozę moża otrzymać w gabinecie weterynaryjnym po dokładnym zbadaniu zwierzaka przez lekarza weterynarii.