świerzb uszny u psa
Dzień dobry . Weterynarz stwierdził u 11 tyg. Szczeniaka maltańczyka początki świerzba usznego . Podał mu zastrzyk z iverminy ( oj ale bolało ) i za 2 tygodnie ma być powtórzony . Po powrocie do domu zacząłem czytać o tym pasożycie i jego leczeniu , wszędzie pisze o zastosowaniu w leczeniu jakiś kropelek , maści itd. . Czyli leczeniu zewnętrznym u psów . Jeśli chodzi o iverminę w ulotkach piszę o podawaniu dla bydła i trzody oraz podkreśla się aby nie stosować dla psów bo może się skończyć śmiercią . Troszkę mnie ta sprawa niepokoi i proszę o wyrażenie swojej opinii na zastosowanie iverminy na w/w przypadek u szczeniaka psa . Pozdrawiam
Tak, zgadza się ten lek nie jest zarejestrowany dla psów, ale. Jest najskuteczniejszy. Niedawno firma AniMedica zarejestrowała iwermektynę w preparacie Otimectin, dla kotów - co świadczy o bezpieczeństwe tego leku. Poza tym substancja z powodzeniem stosowana w zwalczaniu ektopasożytów u wielu zwierząt w tym psów i kotów - mimo braku rejestracji. Śmiercią kończy się stosowanie leku u psów zaliczanych do grupy ryzyka (Sheltie, Collie, O. Australijski i inne) - te rasy i ich mieszańce będące nosicielami zmutowanego genu MDR1, Maltańczyki nie zaliczają się to tych ras Proszę się nie bać, zaufać swojemu lekarzowi, jeśli faktycznie jest to świerzb, to po iwermektynie będzie poprawa. P. S. Czasem stosuję ten lek również miejscowo do ucha (parę kropli ze strzykawki i rozmasować ucho), pięknie się goi.
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.