Światowy Dzień Kota

Chadzają własnymi ścieżkami, nieważne czy rude, czarne, w plamki, pręgi, rasowe lub podwórkowe – wszystkie kochamy tak samo. Kot to najważniejszy członek rodziny, w której przebywa. Stąd nikogo nie dziwi, że świętuje dwa razy w roku. 8 sierpnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Kota, ale w Polsce większą popularność zyskał Światowy Dzień Kota – 17 lutego.

Ten najpopularniejszy zwierzak domowy na świecie, trafił pod dach prawie 10 tysięcy lat temu. W średniowieczu, koty łączono ze światem czarownic, z czego do dziś przetrwało powiedzenie o pechu przynoszonym przez czarnego mruczka. W Japonii, sierściuchy były uważane za wcielenie demonów.

Wyhodowano ok. 100 ras kota domowego, w tym nagie sfinksy czy długowłose persy. Spora liczba dachowców występuje samodzielnie w miastach, gdzie żyje średnio 8 lat. Domownik osiąga lat 20. Na długość życia wpływają m.in. płeć, zwyczaje, kwestia sterylizacji lub kastracji. Kotom często przypisywana jest samotność, choć w rzeczywistości to bardzo towarzyskie zwierzę. Jego emocje można odczytać przez zachowanie. Np. długi ogon, uniesiony pionowo w górę oznacza chęć do zabawy, a machanie nim – zdenerwowanie. Ruch końcem ogona to zainteresowanie, a najeżony włos na karku – poważne zaniepokojenie sytuacją.

Niestety, do dziś w czterech kantonach Szwajcarii spożywa się bożonarodzeniowe potrawy z kociego mięsa. Tradycyjne, chińskie dania z kotów, w latach 90-tych XX wieku stały się popularne również w Wietnamie.

Dzień Kota to także inicjatywa mająca uwrażliwić społeczeństwo na problem bezdomnych i głodujących czworonogów. W Polsce jest ich kilkanaście tysięcy. Akcje charytatywne prowadzą schroniska i organizacje na rzecz zwierząt. Koci los jest w rękach ludzi. Dziś można dać pupilom dodatkową porcję pieszczot i przymknąć oko na drapanie kanapy.