Metoda klikerowa w szkoleniu psów

Od kilku lat technika posługiwania się podczas szkolenia psów klikerem, staje się w naszym kraju coraz bardziej popularna. Początkowo używana była jedynie do szkolenia delfinów, z czasem podjęto próby jej stosowania wśród psów, koni oraz innych czworonogów, a nawet gryzoni. Jest to metoda oparta na schemacie pozytywnego wzmacniania.

Od kilku lat technika posługiwania się podczas szkolenia psów klikerem, staje się w naszym kraju coraz bardziej popularna. Początkowo używana była jedynie do szkolenia delfinów, z czasem podjęto próby jej stosowania wśród psów, koni oraz innych czworonogów, a nawet gryzoni. Jest to metoda oparta na schemacie pozytywnego wzmacniania. Uwzględnia ona nagradzanie u zwierzęcia zachowań pożądanych, a ignorowanie tych niewłaściwych. Nie stosuje się w niej żadnych kar ani upomnień. Jest to najmniej opresyjna i najbardziej partnerska ze wszystkich znanych form treningu.

Co to jest kliker i jak się go używa

Kliker to niewielka, często oprawiona w plastik bądź inne tworzywo, odpowiednio wyprofilowana blaszka. Jej naciśnięcie równoznaczne jest z wydobyciem "klikającego" dźwięku. Jest wytwarzany w różnych kształtach i kolorach, stanowi łatwo dostępny produkt (sklepy zoologiczne). Można go zastąpić urządzeniem, za którego pomocą jesteśmy w stanie wydobyć specyficzny, nie występujący w codziennej rzeczywistości psa, dźwięk. Tutaj pole do popisu maja pomysłowi opiekunowie czworonogów. Można użyć głośno włączającego się długopisu, nakrętki od próżniowo zamykanego słoiczka bądź np. gwizdka. Dopuszczalne jest również używanie zamiast kliknięcia krótkiej, pozbawionej zabarwienia emocjonalnego komendy głosowej, takiej jednak, której nie używamy w codziennej konwersacji (np. wyrazu dźwiękonaśladowczego lub wypowiedzianego w języku obcym). Przyjmuje się, że stosowanie klikera daje szansę na najbardziej precyzyjną reakcję, co nie jest bez znaczenia dla efektywności treningu.
Dodatkowe atrybuty treningu klikerowego stanowią: obroża uzdowa, obroża ograniczonego zacisku, target oraz torebka na smakołyki.

Trening klikerowy

W początkowym etapie szkolenia uczymy zwierzę zależności pomiędzy kliknięciem a nagradzaniem. Rozpoczynając naukę np. siadu, zaczynamy od wyłapywania momentu, w którym pies siedzi. Klikając i podając smakołyk uzmysławiamy zwierzęciu, że uczyniło coś, co warte było nagrodzenia. W następnej fazie prowokujemy pożądane zachowania. Prawidłowe wykonanie sugerowanej psu komendy "komentujemy" najpierw użyciem sygnału dźwiękowego, a następnie nagradzamy smakołykiem. Komendy na początku mogą być wyrażane mową (np. w przypadku zwierząt starszych czy uczestniczących wcześniej w innego rodzaju treningach), potem gestem, którego specyfika podpowiada psu, jakiego zachowania od niego oczekujemy. Najpierw gest jest wyraźny, wsparty smakołykiem umieszczonym w zamkniętej pięści. Z czasem robi się coraz subtelniejszy. Najlepiej wyszkolone psy są w stanie interpretować pozornie niewidoczne sygnały od opiekuna. Każdą pozytywną interpretację nagradzamy (klik + smakołyk), negatywną bądź brak reakcji - ignorujemy.

Po pewnym czasie wprowadzić można do szkolenia element stopniowania nagrody. Nadal każdorazowo premiujemy pożądane zachowania, hierarchizując jednocześnie poziom nagrody (np. zwiększając ilość smakołyku) uzależniając jej rangę od sposobu, w jaki zwierzę wykonało zadanie. Jeśli pies nauczony siadu wykonał go zbyt krótko lub niedbale, otrzymuje tylko jeden przysmak. Jeśli wykonał komendę błyskawicznie i pozostał na miejscu podczas, gdy właściciel się oddalił, zostaje nagrodzony wielokrotnością zazwyczaj serwowanej nagrody. Jest to dla już wyszkolonego zwierzęcia jasny sygnał, jakiego typu zachowanie jest najbardziej właściwe. Oczywiście, tak zaawansowane metody wchodzą w grę w przypadku psów od dłuższego czasu uczestniczących w treningu klikerowym.
Istnieje wiele niuansów zachowania właścicieli i psów, uczestniczących pospołu w tego typu szkoleniu. Szczegółowych wzorców postępowania zainteresowani ta metodą internauci szukać powinni w tematycznych publikacjach, zarówno internetowych jak i analogowych. Także wiele psich szkół treningowych posiada w swojej ofercie szkolenia, w których, jako element metody pozytywnego wzmocnienia, używany jest kliker.

Korzyści płynące z treningu klikerowego

Szkolenie tą metodą dotyczyć może każdego psa i każdego właściciela. Posługując się odpowiednią literaturą bądź wsparciem wykwalifikowanego szkoleniowca, każdy opiekun zwierzęcia ma szansę na efektywne wytrenowanie psa. Metoda pozytywnego wzmacniania, używana w tym szkoleniu, nie ma sobie równych. Jej specyfika implikuje pomiędzy człowiekiem i zwierzęciem więź, opartą na bezgranicznym zaufaniu, ciągłej bliskości i zabawie. Całkowite uniknięcie kar i jakichkolwiek bodźców negatywnych powoduje, że nawet zwierzęta określane jako "nie ułożone" zaczynają reagować w sposób pożądany. Pozytywna motywacja jest bowiem najbardziej skuteczną metodą nauki.

Metoda klikerowa jest niezastąpiona w przypadku zwierząt zdobywających kolejne uprawnienia w ramach schematu szkoleń psów towarzyszących, psów przewodników oraz wszelkiej maści psów pracujących (zarówno dla filmu jak i chociażby dla służb specjalnych).
Każdy opiekun, mający świadomość faktu, jak istotnym aspektem życia ze zwierzęciem jest możliwość porozumienia się z nim, powinien również skorzystać z dobrodziejstw wynikających z tak sformułowanego treningu. Daje on szansę na bliską, opartą na zaufaniu relację z dobrze wychowanym, posłusznym i szczęśliwym psem.

data publikacji artykułu: 2010-05-12

Popularne teraz

Komentarze