Papuga a pies

Zazwyczaj, jeśli chodzi o posiadanie kilku zwierząt w domu, pierwszą kombinacją, jaką przyjdzie nam do głowy, jest łączenie z różnymi gatunkami psa – pozornie spokojnym zwierzęciem, niemającym nic przeciwko towarzystwu kotów, gryzoni, rybek czy nawet papug. Niestety, nie powinniśmy dać się zwieść pozorom ani zapominać o tym, że każdy z psów ma inny temperament – jeden będzie ignorował obecność ptaka, drugi – zainteresowany pierzastym, latającym i ciekawym stworkiem – spróbuje zrobić sobie z niego gryzaka. Jak zapobiec takiej relacji?

Papuga a pies

Zazwyczaj, jeśli chodzi o posiadanie kilku zwierząt w domu, pierwszą kombinacją, jaką przyjdzie nam do głowy, jest łączenie z różnymi gatunkami psa – pozornie spokojnym zwierzęciem, niemającym nic przeciwko towarzystwu kotów, gryzoni, rybek czy nawet papug. Niestety, nie powinniśmy dać się zwieść pozorom ani zapominać o tym, że każdy z psów ma inny temperament – jeden będzie ignorował obecność ptaka, drugi – zainteresowany pierzastym, latającym i ciekawym stworkiem – spróbuje zrobić sobie z niego gryzaka. Jak zapobiec takiej relacji?
W naszym artykule o tym, jak poznawać papugę z innymi zwierzętami [link], przedstawiono główne zasady, którymi należałoby się kierować nie tylko względem często tam wymienianych psów, ale również i innych pupili. Ten artykuł porusza sprawy ściśle związane z relacją psa i papugi.
Zdarza się, że nas pies posiada zabawki, możliwe, że nawet ubarwione identycznie jak pierzasty bądź nawet przedstawiające podobnego ptaka. W takiej sytuacji powinniśmy pogodzić naszego pupila z myślą o rozstaniu z zabawką, choć przede wszystkim w ogóle nie powinniśmy takiej kupować, myśląc o zakupie papugi. Wychowywanie takiego psa może być trudniejsze z racji, że przez długi czas ptak mógłby mu się kojarzyć jednomyślnie.

Gdy papuga jest nowym lokatorem

Najważniejsze, co powinniśmy zapewnić świeżo sprowadzonej do domu papużce, to poczucie bezpieczeństwa – klatka powinna stać w odpowiednim miejscu (nienarażonym na działanie dużego słońca czy zimna, nie na wysokości powyżej ramion, a sama w sobie powinna nas widzieć), by ptaszek mógł przyzwyczaić się do miejsca. Po dniu–dwóch (gdy papuga nieco oswoi się z miejscem zamieszkania), powinniśmy przyprowadzić do pokoju psa, by pokazać mu nowego domownika.
Początkowo pies może zareagować różnie: zignorować ptaka, położyć się przy klatce i obserwować niczym telewizor, szczekać, a nawet próbować otwierać klatkę bądź ugryźć ptaszka. Kategorycznie powinniśmy zabronić psu dwóch ostatnich czynności! W takim wypadku należy wyprowadzić go z pokoju i dać mu czas na uspokojenie oraz oswojenie się z myślą o nowym lokatorze.
Młodszy pies różni się od starszego brakiem doświadczenia, które nakazywałoby mu robić różne rzeczy. Nie ma w nim takich myśli czy nawet traum pojawiających się z wiekiem – ptak, który zaatakował naszego pupila na dworze, z pewnością nie będzie sprzyjać zawężeniu przyjaźni psio-ptasiej. Młode psy są ciekawskie i łatwiej nawiązują przyjaźnie, nawet te międzygatunkowe, podczas gdy starsze podchodzą do nowości z pewną dozą nieufności. Nie oznacza to, że dojrzałemu psu nie da się pokazać, że mógłby polubić się z papugą! Należy jednak zrozumieć niektóre sytuacje (jak właśnie uraz do ptaków).
Musimy przykładać uwagę do tego, jak nasza papuga reaguje na bliskość psa. Gdy stresuje się – czy to rzucając się po klatce, czy krzycząc bądź fukając – trzymając pupila, należy oddalić się od klatki.
Relacja papugi i psa na początku polega głównie na obserwowaniu się nawzajem – zrozumieniu, że choć zwierzęta znacząco różnią się rozmiarami, w rodzinie zajmują tę samą rolę.

Gdy pies jest nowym lokatorem

Co w odwrotnej sytuacji? Postępujemy analogicznie – bo choć papuga czuje się pewniej w mieszkaniu, które widzi na co dzień, to jednak piesek nadal może być przestraszony, czemu widok skrzeczącego pierzastego mógłby nie służyć. Powoli zapoznajemy psa z domem, wpuszczając go do pokoju i obserwując jego reakcję. W przypadku, kiedy papuga starałaby się pogonić psa (krzycząc, fukając bądź rzucając się po klatce), należy ją uspokoić i zabrać szczeniaka z pokoju.
Jak widać, wychowywanie zwierząt do życia ze sobą nie opiera się na zajmowaniu się jednym, ale konsekwentnym i sprawiedliwym podejściem do obu. Tak naprawdę to, co będą czuły wobec siebie to w dużej mierze to, jakim zachowaniem to my je obdarzamy. Tworząc sytuacje sprzyjające zazdrości (jak nawet karmienie zwierząt nie o tych samych porach), taką też relację przelewamy na swoje zwierzęta.
Nie każde zwierzę będzie jednak chętne do robienia sobie międzygatunkowych przyjaciół. Wszystko to zależy od indywidualnych preferencji pupila, co powinniśmy uszanować. Przede wszystkim powinniśmy dążyć do tego, by w naszym „mini zoo” panowała komfortowa atmosfera – ona wcale nie musi objawiać się tym, by papuga spała na psie. Żaden z naszych podopiecznych nie powinien czuć jakiegokolwiek zagrożenia związanego z tym, by poruszać się po mieszkaniu, a jego nawyki nie powinny zostać drastycznie zmienione po przyjściu nowego zwierzątka – wszystko powinno dziać się powoli i stopniowo, dokładnie w ten sam sposób, w jaki zacieśniają się również relacje międzyludzkie.

data publikacji artykułu: 2017-04-19

Popularne teraz

Komentarze