Jak odróżnić zagubionego psa od bezdomnego?

Pies biegający luzem to widok, który już nikogo nie dziwi. Często nawet nie zastanawiamy się nad tym, skąd zwierzę wzięło się w danym miejscu – z góry zakładamy, że najpewniej jest bezdomne i przyzwyczajone do życia na ulicy. Czasami jednak zaczynamy się nad tym zastanawiać, zwłaszcza jeśli pies zachowuje się nietypowo. Jak więc odróżnić, czy po prostu się zgubił, czy jest bezpański?

Pies biegający luzem to widok, który już nikogo nie dziwi. Często nawet nie zastanawiamy się nad tym, skąd zwierzę wzięło się w danym miejscu – z góry zakładamy, że najpewniej jest bezdomne i przyzwyczajone do życia na ulicy. Czasami jednak zaczynamy się nad tym zastanawiać, zwłaszcza jeśli pies zachowuje się nietypowo. Jak więc odróżnić, czy po prostu się zgubił, czy jest bezpański?

Podstawowe kryterium to oczywiście wygląd. Pies, który od dłuższego czasu nie mieszka w domu i nie ma opieki, zapewne będzie brudny, może mieć posklejaną, zmierzwioną sierść, często zauważa się objawy różnego rodzaju chorób, a także stare rany.

Przeważnie dostrzeżemy też znaczne wychudzenie – zwłaszcza w zimę, kiedy trudniej jest znaleźć odpowiednie pożywienie, a większość zdobytej energii jest pożytkowana na ogrzanie organizmu. Może się jednak zdarzyć, że podobnie wyglądać będzie pies, który normalnie nie mieszka na ulicy – w końcu podróż zgubionego zwierzaka z pewnością obfituje w wiele przygód, które mocno go pobrudzą. Pamiętajmy też, że niektóre rasy mogą przywodzić nam na myśl wychudzenie – dlatego wygląd to nie wszystko, czym powinniśmy się kierować w ocenie.

Innym ważnym aspektem jest zachowanie – prawdopodobnie to ono umożliwi nam decyzję, czy spotkany pies jest bezpański, czy jednak do kogoś należy. W drugim przypadku odróżnić należy dwa typy: przestraszonego psa i takiego, który postanowił samodzielnie wyprowadzić się na spacer.

Ten pierwszy będzie rozglądać się, jakby czegoś szukając, i wyglądać na skołowanego – najprawdopodobniej znajdzie jakąś kryjówkę, którą uzna za tymczasowo bezpieczną, jednak panicznie z niej ucieknie, gdy tylko pojawi się coś niespodziewanego, co ponownie go wystraszy. Zwabienie takiego psa jest nie lada wyzwaniem i wymaga przede wszystkim spokoju. W takim przypadku możemy mieć pewność, że pies nie jest stałym bywalcem ulicy, a jedynie się zgubił (lub został niedawno skazany na ten los przez właściciela – to jednak nie znaczy, że powinniśmy go zignorować).

Niektóre zwierzęta od czasu do czasu uciekają dobrowolnie, licząc na radosną eksplorację okolicy bez kontroli właściciela. Możliwe, że nie będą one przestraszone, zwłaszcza jeśli są przyzwyczajone do dźwięków i widoków danego otoczenia – dlatego tu wiele podpowie nam wygląd. Jeśli jednak nadal nie będziemy pewni, przyjrzyjmy się zachowaniu naszego podejrzanego – prawdopodobnie zorientujemy się, że wykonuje on podobne ruchy jak na spacerze: dziarsko idzie do przodu z podniesionym łbem, od czasu do czasu przystając, by coś powąchać. Raczej nie poszukuje on jedzenia, a po prostu zwiedza okolicę.

Nie oznacza to jednak, że powinniśmy go zignorować – pamiętajmy, że jednak w końcu może zdarzyć się coś, co go przestraszy i doprowadzi do paniki. W tym stanie psy mają ogromne problemy z powrotem do domu. Niestety, trudno jest odróżnić takie zwierzę od tego, które jest dobrowolnie wypuszczane samopas przez właściciela. Taka praktyka nadal jest jednak niebezpieczna i nieodpowiedzialna.W przypadku psów, które mieszkają na ulicy, dostrzeżemy charakterystyczną pewność siebie związaną z perfekcyjną znajomością otoczenia, ale też izolację od ludzi – nie oznacza to, że będą się ich bały, ale zwyczajnie ich zignorują.
W końcu przeważnie są przyzwyczajone do ich obecności, mijając się z nimi każdego dnia. Ważną rolę odgrywa też tutaj czas – warto popytać w okolicznych sklepach, domach i innych tego typu budynkach, czy zwierzę było już tu widziane i jeśli tak – jak długo. Psy zagubione i spacerujące często zmieniają miejsce pobytu, te bezdomne – niekoniecznie, szczególnie jeśli ktoś je dokarmia.

Przyjrzyjmy się również, czy obserwowane zwierzę posiada obrożę – jeśli tak, szanse na jego bezdomność są skrajnie niskie. Nie wyciągajmy z tego jednak, że brak obroży stanowi o bezpańskości psa – nie jest to regułą. Wiele psów samodzielnie ściąga obrożę z łba i ucieka, choćby w czasie spaceru. Czasami obroża może się zsunąć podczas przeciskania się przez jakieś ciasne miejsce, zwłaszcza jeśli nie została odpowiednio założona.

Jeśli uda nam się zwabić zauważonego psiaka, sprawdźmy oczywiście, czy posiada adresówkę lub inny namiar na właściciela. Konieczne jest też ustalenie, czy nie odniósł większych obrażeń, które zagrażałyby jego życiu. Zawsze powinniśmy podjąć odpowiednie kroki, aby pomóc psu znaleźć drogę do domu – samodzielne spacery mogą być bardzo niebezpieczne, szczególnie jeśli zwierzę spanikuje.

Przeczytaj

Co zrobić, gdy nie możemy znaleźć właściciela zgubionego psa?
Gdzie zgłosić znalezionego psa?
Jak skontaktować się z właścicielem znalezionego psa?
Jak zwabić napotkanego na ulicy psa?
Zgubiony i porzucony pies – co mówi prawo?
Jak odróżnić zagubionego psa od bezdomnego?

data publikacji artykułu: 2017-05-02

Popularne teraz

Komentarze