Jaskółka nie lata nie je

Witam! Wczoraj znalazłam jaskółkę oknówkę leżącą na brzuszku tuż przy drodze, zauważyłam, że nie odlatuje. Przygarnęłam ją więc, gdyż był straszny upał i myślałam, że to może stanowi jej problem. Dałam jej wodę i nawet kilka muszek ale ona nic nie pije, nie je. Trzymana w wyścielonej misce, nigdzie nie uciekła. Dziś wyniosłam ją na dwór. Wzbija się na chwilę w górę po czym ląduje kilka centymetrów dalej i to wszystko. Nawet na widok mojego zainteresowanego nią psa nie odleciała tylko podskakiwała trzepocząc skrzydłami. Zauważyłam, że jedną łapkę ma cały czas podkulona - nie staje na niej. To jednak chyba nie przeszkadza jej w lataniu, prawda? Uprzedzając pytania - wydala bardzo regularnie biało-zieloną kleistą masę. Mruży prawe oczko. Nie je. Ledwo lata. Rozpostarte skrzydła wydają się całe i zdrowe - w końcu lata ale bardzo krótko. Bardzo się kuli i tuli w ręce jak i w kocyk, w którym śpi. Jakby się chowała albo marzła. Wiem, że to tylko jaskółka - jedna z wielu, ale ja mam wiele zwierząt w domu toteż nawet tym ptaszkiem się martwię. W okolicy bardzo dużo kotów więc na dwór tak po prostu jej nie wyrzucę. Już byłam u jednego weterynarza dzisiaj to nawet na nią nie spojrzał tłumacząc, że dzikim ptactwem się nie zajmuje. Proszę mi powiedzieć co mogę dla niej zrobić?

Odpowiedź

Ptaka należy przekazać do ośrodka rehabilitacji ptaków dzikich, np. Ptasiego Azylu w warszawskim ZOO: azyl_[at]_zoo. waw. pl


tel. 022-670-22-07

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl