Noga u konia grzeje, ale nie kuleje

Witam, 9 dni temu mój koń wrócił z padoku z ranką 1cm x 1cm, zdezynfekowałam, użyłam rivanolu, noga spuchła (wewnętrzna strona przedniej nogi między stawem nadgarstkowym a stawem pęcinowym), grzeje, ale ani chwili nie kulał. Codziennie chłodziłam wodą, chodził w karuzeli 2-3 razy dziennie. 3 dni temu opuchlizna zeszła, ale noga nadal grzeje, więc chłodzę wodą i glinką chłodzącą. Czy fakt że ciepło na nodze wciąż się utrzymuje jest niepokojący, powinno mu już przejść czy dać mu jeszcze trochę czasu? Pozdrawiam, kaja z katowic.

Odpowiedź

Jeśli dolegliowści się utrzymują radziłbym zastosować maści z preparatami p. zapalnym w to miejsce (o ile rana jest zagojona) oraz zdecydowanie mniejszą ilość ruchu trochę tak ale bez przesady tutaj każda praca ścięgien jeśli jest tam zapalenie będzie powodowała problem trzeba trochę spasować z ruchem. Jeśli nie będzie się mimo wszytko poprawiać konieczna będzie wizyta lek. wet.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl