Brudne uszy u kota.

Dzień dobry, mam problem z moją kotką. Miała bardzo brudne uszy i ciągle się drapała więc zabrałem ją do weterynarza. Weterynarz pobrał wymaz z uszu i sprawdził go pod mikroskopem, bo myślał, że to świerzb uszny. Po chwili powiedział, że w uchu nie ma żadnego pasożyta, jeszcze chwile pooglądał uszy i stwierdził, że kot jest stary i to normalne, że brudzą mu się uszy. Tylko, że te uszy są po prostu czarne w środku tej wydzieliny jest bardzo dużo i kot dalej się drapie i macha głową na boki. Dostałem płyn do czyszczenia uszu "otifree" i mam nim czyścić uszy co tydzień, tyle tylko, że to nic nie daje po wyczyszczeniu uszy są czyste ale dzień, dwa potem znowu czarne. Czy to jest normalne, czy może weterynarz coś pominął, i kot jest jednak chory? Dodam jeszcze, że przy czyszczeniu uszu gdy masowałem jej podstawę ucha bardzo się wierciła i zaczynała mnie drapać, widocznie ją to bardzo swędziało/bolało.

Odpowiedź

Witam.


Choroby kocich uszu to nie tylko inwazja świerzbowcow. Czy było wykonane badanie otoskopowe? Jeśli uszy sa bardzo brudne, "mokre", to może to być objawem infekcji bakteryjnej lub grzybiczej uszu. Warto wykonać badanie wymazu z ucha w tym kierunku. Jeśli w uszach faktycznie zostaną stwierdzone bakterie chorobotówrcze lub grzyby (drożdżaki), to należy zastosować odpowiedni preparat leczniczy miejscowo.  


Pozdrawiam

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl