Katar i łyse placki u dorosłego kota

Dzień dobry, mój kot ma około 10 lat. Jest to sterylizowana dziewczynka. Od jakiegoś czasu z nosa leci jej coś w rodzaju wody. Kiedy siedzi, dosłownie kapie jej z noska. Z pyszczka też bardzo jej śmierdzi. Nie zwracalam na to większej uwagi, ponieważ apetyt jej dopisywał i energię też miała. Niestety dzisiaj, kiedy ją czesałam, zauważyłam, że na grzbiecie sierść wyszła "do łysego". Nie mam pojęcia, czy ma to związek z czesaniem, ale nie zauważyłam tego wcześniej. Grzbiet jest prawie łysy z czerwonymi plamkami wielkości groszku. Nie drapie się i wcześniej też nie zzauważylam, żeby się drapała. Dzisiejsze czesanie też jej nie drażniło, dopiero po około 10 minutach zaczęła pokazywać irytację, ale tak miała zwykle. Karmę ma tą co zwykle, nic nowego nie było wprowadzane. Dziś już jest sobota, a mała jadła, więc badania nie wchodzą już w grę. Oczywiście w poniedziałek pojadę wykonać wszystkie badania krwi itd, natomiast teraz bardzo się martwię. Czy są jakiekolwiek podejrzenia co do tego, co to może być ?:(

pozdrawiam, anna grzybowska

ps. Niestety system nie czytuje mi zdjęć grzbietu

Odpowiedź

Witam! Niestety bez zbadania kota nie można stwierdzić co jest przyczyną takich zmian. Przyczyn może być wiele więc nie ma sensu nad nimi gdybać bez zbadania kota. W poniedziałek lekarz który zbada kota powie Pani z czym mamy do czynienia. Pozdrawiam

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl