Przewlekłe zapalenie migdałków u psa

Dzień dobry, parę miesięcy temu adoptowalam roczną sunię, kundelka. Pare dni po przyjeździe do nas pojechaliśmy na rutynowa kontrolę do weterynarza, to był sierpień, i okazało się, że pies ma powiększone migdałki. Pani weterynarz wręcz zawołała kogos, by zobaczył jak psu migdałki wychodza z kieszonek. Nic jej nie przepisała, powiedziała, że powinno samo przejść. Nie znam się na tym, więc jej uwierzyliśmy. 3 tygodnie później, piesek zaczął kaszleć. Wizyta u weterynarza i diagnoza: zapalenie migdałków. Zastrzyki przeciwzapalne i synergal. Brała je kilka dni, potem przeszliśmy na tabletki. Dwa tygodnie później poprawa bardzo niewielka :( w międzyczasie dostawała syrop na wzomcnienie Genomune. Zmienilismy weterynarza. Znowu zastrzyki, znowu synergal i potem cos na "c", pomógł dopiero unidox. Pies był na tabletach prawie 6 tygodni:( migdałki się zmniejszyły, ale jeden był zawsze odrobine powiększony i gardło leciutko zaczerwienione. Po kuracji zrobiliśmy badanie krwi, wszytsko w normie, jedynie wyniki wątrobowe odrobinę zawyżone, ale powiedziano nam, że nie ma powodu do niepokoju. Mieliśmy jej podawać raz dziennie essentiale forte. Podawaliśmy. Dostała też szczepionke na wzocnienie - trzy raz otrzymała zastrzyk. Piesek przez miesiąc czuł się dobrze. W wigilię znowu kaszel. Wizyta u weterynarza i diagnoza: powiększone migdałki. Jeździliśmy na zastrzyki synergal i po świętach pani doktor powiedziała, że widac poprawę i kończymy leczenie. W sylwestra znowu lądujemy z psem, tym razem migdalki bardzo powiększone, do tego obustronne zapalenie uszu. Dostaje maść do uszu i unidox. 16 stycznia, czyli ponad dwa tygodnie później, u psa uszy wyleczone, gardło dalej fatalne. Kolejne badania krwi i znowu wszystko dobrze, choć wyniki watrobowe znowu odrobinę zawyżone. Ustalamy, ze odstawiamy antybiotyk, pies bedzie dostawał leki na wątrobę oraz zastrzyki przeciwzapalne a po tygodniu zrobimy wymaz z gardła. Sunia mocno przelyka sline, apetyt ma, jest lekko osowiala. Pisze lekko, bo wulkanem energii nigdy nie była i do końca nie wiem, jak się czuje, gdy jest zdrowa. Gardlo dokucza jej zwłaszcza w nocy: łykanie, ciamkanie. Co jeszcze możemy zrobić? Osluchowo u pieska wszystko jest ok, temperatury podwyższonej nie ma. Jak jej pomóc? Jakie badanie zrobic? Proszę o poradę. Pozdrawiam

Odpowiedź

 Witam. Czy sunia była szczepiona przeciw chorobom zakaźnym (kaszel kenelowy) i w jakiej dawce dostawła unidox? czy była odrobaczana? Jaki jest wynik badania wymazu z gardła? w typie jakiej rasy jest sunia?


kaszel kenelowy,  

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl