Nawracające zapalenie uszu u psa

Dzień dobry. Mam problem z 12-letnim cocker spanielem, który od roku boryka się z nawracającym zapaleniem uszu. Problem dotyczy jednego i drugiego ucha. Bywały momenty, że uszy były czerwone, opuchnięte, pozbawione sierści w wielu miejscach. Do tego trzepanie głową, ból i drapanie. W dużym skrócie byliśmy u 3 weterynarzy. Pierwszy stwierdził, że nie ma czasu na wymaz, gdyż stan jest poważny i przepisał aurizon i marbofloksacynę w tabletkach oraz encorton (na koniec). Jakiś czas poprawy i wznowa. Potem wizyta u innego weta, który przepisał zawiesinę zawierającą kilka antybiotyków i steryd- poprawa na kilka tygodni. W czerwcu tego roku problem był bardzo poważny, powiedziałabym, że pies był na granicy życia i śmierci. Kolejny weterynarz w końcu zaproponował wymaz+ antybiogram i badanie krwi oraz tymczasowo aurizon i enrofloksacynę. Wykonane było też badanie na obecność pasożytów- ujemne. Wymaz wykazał gronkowca koagulazo-ujemnego opornego na wiele antybiotyków, a wrażliwego na : cefalotynę, gentamycynę, linkomycynę, neomycynę i spiramycynę. Dodam tylko, że na marbofloksacynę i cyprofloksacynę jest oporny. Badanie krwi dobre, jedynie wyszła lekka anemia, podwyższone białko całkowite i za niska kreatynina (minimalnie). Weterynarz po tych wynikach kazał nadal dawać enrofloksacynę w tabletkach i aurizon. Problem minął na ok. Miesiąc i teraz znów powtórka. Na razie uszy nie są jeszcze w bardzo złym stanie, lecz lekki zapach czuć, uszy sprawiają wrażenie mokrych, widać trochę wydzieliny pomieszanej z ropą i piesek trzepie głową i odczuwa ból. Tutaj mam pytanie: enrofloksacyna jest pochodną cyprofloksacyny, na którą ta bakteria jest oporna. Jaki więc był sens kontynuowania kuracji tym antybiotykiem? Dodam, że antybiogram nie zawierał enrofloksacyny, wgl nie była ona brana pod uwagę. Skąd więc lekarz mógł twierdzić, że ten lek pomoże? Marbofloksacyna zawarta w kroplach aurizon również nie działa na tego gronkowca, co wyszło na antybiogramie. Ja już nie wiem, co robić. Jaki był sens wykonywania antybiogramu, skoro weterynarz z niego nie skorzystał? Chyba znów zmienię weta, ale proszę o poradę, co powinien dostać mój pies? Gram też z czasem, gdyż to nie jest do końca mój pies, nie przebywam z nim na co dzień, a tylko ja jestem w stanie go okiełznać (jest bardzo przewrażliwiony na punkcie uszu, zachowuje się agresywnie gdy się coś koło nich robi). Mam jeszcze około 1, 5 miesiąca, a potem nie będę z stanie mu pomóc, dlatego bardzo mi zależy, aby tym razem leczenie było trafne. Prosze o poradę.

Odpowiedź

problem wymaga identyfikacji czynnika pierwotnego, może jest to problem natury alegicznej? w tym wieku może endokrynologicznej. bez jego identyfikacji trudne bedzie leczenie. z opisu może być to równiez to paleczka ropy błekitnej. Bardzo pomogło by badanie cytologiczne a nie sam posiew. który zresztą nie przyniusł tu uzytecznych informacji. proponuje zrobic badanie cytologiczne ucha i dokladnie rozważyc czynniki pierwotne

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl