Przytulanie kota do twarzy właściciela

Witam, kilka dni temu zaadoptowaliśmy 6 miesięcznego kota, nie znamy jeszcze jego wszystkich przyzwyczajeń, ale nie pokoi nas to, że kot bardzo często leżąc sobie, rozkłada pazurki przednich łapek tak jakby chciał "przybić piątkę" nie widać przy tym żadnych oznak bólu, dodatkowo kot po kilka razy dziennie "wtula" (czasem robi to bardzo mocno, że aż boli) swój pyszczek w nasze twarze i pociera o nie noskiem. Kot jest wzięty z fundacji, w domu zastępczym bawił się z kilkoma kotami, u nas jest sam, aczkolwiek bardzo często i dużo bawimy się z kociakiem, co może oznaczać jego zachowanie? Czy jest się czym martwić? Pozdrawiam serdecznie

Odpowiedź

Nie mają Państwo powodów do zmartwień. Opisane zachowania są częścią normalnych kocich (min. łowczych, socjalnych, terytorialnych) zachowań. A myśleliście Państwo o jednoczesnej adopcji drugiego kotka (jako towarzysza). Dla kota, który ceni sobie interakcje socjalne obecnośc drugiego osobnika tego samego gatunku jest bardzo pozytywna pod każdym względem. pozdrawiam

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl