Guzy u jamniczki

Dzień dobry, moja jamniczka ma 15 lat i szmery na sercu ( od 2 lat dostaje vetmedin i karsivan) . Na brzuszku ma dwa guzy , które ostatnio bardzo urosły :( rozważając z weterynarzem możliwość usunięcia tych guzów , weterynarz delikatnie zasugerował żeby już tego nie ruszać. Dał specjalny , pooperacyjny kubraczek który zakładam psinie gdy idziemy na spacer - żeby guzki nie ciążyły. Chciałam zapytać , czy mogę zrobić coś więcej dla swojej wiernej przyjaciółki? Może powinnam udać się jeszcze do innego weterynarza żeby skonsultować tą sprawę? Czy może faktycznie "odpuścić" i po prostu zagwarantować jamnikowi spokojną starość bez operacji , narkozy i stresu. ? Pozdrawiam serdecznie . Beata strzelecka

Odpowiedź

Szmery na sercu są bardzo ogólnym pojęciem i tym bardziej bez dokładnej diagnozy nie należy decydować o wykonaniu bądź też nie jakiegokolwiek zabiegu.


Przy obecnym stanie wiedzy weterynaryjnej, technikach zabiegowych oraz dostępnych nowoczesnych lekach, przeprowadzeniu wnikliwego badania kwalifikującego (krew, EKG, echo serca) do zabiegu można znacznie zredukować ryzyko u nawety bardzo leciwych pacjentów. Decyzja odnośnie wykonania zabiegu zawsze należy do właściciela, rolą lekarza jest ocena i omówienie możliwości, korzyści oraz ryzyka związanego z danym przypadkiem.


pozdrawiam, lek. wet. Łukasz Popłonkowski

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl