Mocznica spowodowana babeszją u psa

Witam. Mój 13 letni pies po raz 3 w tym roku przechodzi babeszję. Tym razem kleszcza nie było a nastąpił rzut choroby. Lekarz postanowił leczyć go imizolem i do tego został podany lek arechin, (przeciw malaryczny) pieskowi przetoczono krew, ponieważ badanie krwi było kiepskie. Teraz babeszji nie ma, ale doszło do mocznicy mocznik 329 kreatynina 7. Pies ma podawane w domu płyny litr dożylnie 0, 5 podskórnie + furosemid. Dodatkowo dostaje steryd, antybiotyk i lek lespewet. Moje pytanie brzmi czy jeszcze jakieś leki mogą być podawane, żeby wspomóc pracę nerek, dodam iż pies oddaje mocz, ilość adekwatna do podanych płynów. Mocz ma jasną słomkową barwę. Drugie pytanie brzmi czy przy takiej ilości mocznika i kreatyniny pies ma szanse wyjść z tej choroby?

Odpowiedź

Moim zdaniem sam imizol wystarczy, oczywiście kroplówki jak najbardziej wskazane, aby płukać psa, rokowanie niestety przy takim poziomie kreatyniny wątpliwe, osłona antybiotykowa potrzebna, sterydy dyskusyjne, po transfuzji krwi trzeba monitorować morfologie psa

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl