Postepujacy paraliz tylnich łap

Wszystko zaczelo sie niewinnie, od dziwnego charczenia, niczym chrypka podczas biegania, w 4 dni dzwiek zawital na stale, juz przy zwyklym chodzeniu. Weterynarz, badanie i leczenie na zapalenie gardla. Podorszenie w ciagu 3 dni wiec znowu weterynarz, endoskopia. Od wynikow endoskopii na ostre zapalenie krtani: tabletki antybiotyk + kortyzon zastrzykami. Mala pije ale traci na wadze, nie chce jesc i jest anemiczny. Nadal charczy i to juz nawet w spoczynku, czasem jej sinieje jezyk, ale doszlo cos jeszcze. W ciagu zaledwie 3 dni mój 10-cio miesieczny pies stracił władzę w tylnich łapach. Proces był stopniowy. Najpierw nie mógł wyskoczyć na kanapę, potem chodził ale miał zaburzenie równowagi a teraz jego tylne łapy sa zupełnie niewładne i nawet mimo że przednie nogi wydają się byc zdrowe to siedzac nie trzyma równowagi i sie kladzie, a raczej osuwa sie. Co jest istotne ma czucie w tych nogachale sa one zupełnie niewładne. Dzis kolejna klinika, inny weterynarz i kolejne badania i jestesmy w kropce. Dzis nie udalo jej sie wstac do sikania. Bylismy u trzech roznych weterynarzy, kazdy z nich za kazdym razem robi swoje badania plus pobiera krew, nic nie wykrywaja a krew jest poprawna. Nie ma ostatecznej diagnozy, a na kolejne wyniki badan kaza czekac do konca przyszlego tygodnia, bo weekend, swieta, itp. Do tego czasu mala jest na dermipred 20. Czy ktos z was widzial podobne objawy, co to moze byc za chorobsko? Podejzewajaze moze borelioza, a moze brak przesylania impulsow w zakonczeniach nerwowych. Mam wrazenie, ze jest to krazenie po omacku. Zalecaja wypoczynek i czekac . Pomocy!

Odpowiedź

U berneńczyków opisywana jest predyspozycja do: meningitis and polyarteritis (zapalenie opon mózgowych i zapalenie stawów). Choroba może ujawnić sie u tej rasy poniżej 1 roku życia. Tyle mogę podpowiedzieć na podst. bardzo skąpego opisu przypadku. bfp 

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl