Problem z pozostaniem w domu

Cztery lata temu wzięliśmy psa ze schroniska (mieszaniec amstaffa - suka ), miała wtedy około 12 miesięcy. Od samego początku zostawała sama w domu, raz czy dwa razy zdarzyło jej się nabroić - pogryzła buty. Później jak ręką odjął - był spokój. Potrafiła sama zostawać nawet 10 godzin. Kładła się wtedy spać i jakby psa w domu nie było. Rok temu przeprowadziliśmy się na inne mieszkanie i tu zaczyna się cała gehenna. Nagle suka nie potrafi zostawać w domu sama. Od pierwszej sekundy, do momentu naszego powrotu szczeka, wyje. Sąsiedzi niedługo nas znienawidzą. Za każdym razem zwracają nam uwagę. Próbowaliśmy już chyba wszystkiego, zabawek, smakołyków, włączonego tv, otwarte/zamknięte żaluzje. Ciągle to samo. Dodam, że pojawił się problem z warczeniem. Jak leży na kanapie i tak jak zawsze chcemy się do niej przytulić, to robi przerażająco wielkie oczy i warczy. Pomocy, za 3 tygodnie chcąc nie chcąc będzie musiała zostać sama na 4 godziny dziennie w domu, a jak się nie uspokoi to w końcu będziemy mięli przez nią okrutne problemy.

Odpowiedź

Zaawansowane problemy związane z tzw. lękiem separacyjnym (a z tym macie Państwo do czynienia) wymagają szczegółowej analizy i bezpośredniego poprowadzenia terapii naprawczej. Jeśli ogólnie dostępne porady nie poskutkują, należy zwrócić się o bezpośrednią pomoc do specjalisty (psycholog zwierząt/zoopsycholog).


Gdy pies nie chce zostawać sam,  

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl