Duszenie (?),zółta piana

Co pewien czas ( czasami raz na trzy miesiące , a czasami raz w tygodniu) mój pies (shih tzu)dusi się tak, jakby chciał złapać przez nos powietrze a nie mógłby. Przy tym pracuje całe ciało, tzn tak jakby dostawał skurczów brzucha i klatki piersiowej. Cały się porusza tak jakby całym sobą próbował złapać powietrze. Piesek ma półtora roku, problem z oddychaniem widziałam cztery razy ( nie wiem czy takie coś ma miejsce gdy mnie nie ma w domu?) . I. Czasami rano moja sunia zwraca zółtą piana ( lekarz twierdzi, ze nic jej nie jest i zaleca dawać jej małe dawki jedzenia, zamiast jednej porcji), ale np dzisiaj , zaraz po wymiotach- nie mogla złapać powietrza . Nie wiem, czy ta piana dostaje się do noska i piesek spazmatycznie próbuje złapać powietrze, czy to inna przyczyn? Taki stan trwa pol minuty i wszystko wraca do normy. Je normalnie, kupa normalna, pije normalnie, bawi się, jest pod opieka weta (nawet tabletki na odrobaczanie, mój mąż jedzie z nią zaaplikować u weterynarza), ma szczepionki jak powinna. Niby wszystko ok, ale martwię się takimi stanami i nie wiem jak należałoby postąpić gdy tak łapczywie łapie ( bo ona je łapie, nie to ze przestaje oddychać) powietrze? Ma leżeć na brzuchu, plecach, wziąć ja do góry? Często widzę takie tematy dotyczące wymiotów z zółtą piana, czy oddychania, ale jakoś tylko forumowicze odpowiadają, a nie lekarze. :(
z góry dziękuję za odpowiedz.

Odpowiedź

U ras krótkoczaszkowych zdarzają się wady w budowie układu oddechowego np za wąskie nozdrza ( przerośnięte skrzydełka nosa), za długie podniebienie miękkie lub zwężenie tchawicy. Możliwe jest szczególnie to ostatnie i bywa , że ujawnia się głównie przy emocjach lub łapczywym pobieraniu pokarmu. Warto byłoby pomyśleć o diagnostyce w tym kierunku ( RTG). Wymioty żółcią nie muszą się z tym łączyć - tutaj problem może dotyczyć diety.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl