Charczenie pieska i ulewanie się pokarmu przez nos

Witam
bardzo proszę o informacje na temat mojego szczeniaczka yorka. Piesek urodził się 7 marca po dwóch trzech dni zauważyliśmy że traci na wadze kiedy waga była 110g udaliśmy się z nim do weterynarza. Weterynarz obejrzał pieska i powiedział że skoro nie ssa mleka matki mamy dokarmiać go mlekiem modyfikowanym. Tak też zrobiliśmy. Jednak mleko podawane przez butelkę nie zmieniło nic w przybieraniu na wadze maluszek jadł 1-2-3 ml. I tracił na wadze kiedy waga spadła do 103g powiedziałam do męża żeby jechał do weterynarza i uśpił pieska bo jak nie to sam umrze z głodu. Wizyta u weta skończyła si e tym że dostaliśmy strzykawkę i weterynarz powiedział ze jak mamy cierpliwość to możemy jeszcze spróbować tak. Po ok. 2 tygodniach od urodzenia piesek zaczął nam przybierać na wadze - karmiony strzykawką. Po 3 tygodniach przeszliśmy znowu na butelkę je już bardzo ładnie ale nie zmieniło sie nic w charczeniu bezpośrednio po jedzeniu i ulewaniu się pokarmu przez nosek. W 4 tygodniu pojechaliśmy do weta na odrobaczenie i wszystko byłoby ok. Ale piesek jest dużo mniejszy niż rodzeństwo (bo w miocie były 4 szczeniaczki jeden urodził się martwy a trzy zyją waga szczeniaków na dzień odrobaczenia tj 5. 04. 12: 800g, 700g i 300g - nasz maluszek. Szczeniaczek jest bardzo wesoły dobrze się załatwia. Próbuje z rodzeństwem innego niz mleko jedzonka ale cały czas charcze. Czy przy okazji 2i odrobaczenia 20. 04. 12 powinniśmy zmienić weta bo w sumie szczeniak nie chowa się jak dwa pozostałe a wet. Mówi że wszystko jest dobrze. Czy to może być jakaś poważna choroba? Dziękuję za odp. Karolina

Odpowiedź

Lista prawdopodobnych chorób: przetrwały przewód botala, achalazja przełyku, malformacja podniebienia. Diagnostyka ich nie jest prosta, wymaga zastosowania RTG lub endoskopii. Postępowanie chirurgiczne, achalazji w zasadzie się nie leczy.


 

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl