Czy mój chomiczek nie żyje? :(

Od około 3 tygodni mam chomika dżunglarskiego. Do tej pory był bardzo żywym chomiczkiem. Aż do dziś. Zauważyłam dziś, że ma rope na oczku, było sklejone. Chomik był osłabiony, chodził tak jakby kręciło mu się w główce i miał przyśpieszony oddech. Ponadto nadgryzł tunelik z rolki po papierze toaletowym, może to zapchało mu torebeczki ? Mój chłopak dał mu wczoraj/przedwczoraj sałatę. Czytałam, że to dla chomików dżunglarskie nie jest odpowiednim jedzeniem. Czy mógł dostać biegunk z powodu zjedzenia tej sałatyi i jest wycieńczony? Stąd to kręcenie się mu w głowie i osłabienie? Czy infekcja i osłabienie to oddzielne sprawy ? Aktualnie nie ma mnie w domu, ale domownik poinformował mnie, że chomiczek nie żyje, nie reaguje na boźdźce :( lecz czytałam również, że chomiki zapadają w sen zimowy, czy też hibernację, ale czy nie jest aby zbieg okoliczności ? I to za duŻy zbieg okoliczności ? Co mogło mu się stać? :( proszę o pilną pomoc, co mogę zrobić, gdyż nikogo teraz nie ma w domu, a ja wrócę dopiero wieczorem. Z góry dziękuję za pilną pomoc. ( oczko raz przemyłam rumiankiem )

Odpowiedź

Witam,


jeżeli nikogo nie ma w domu to niestety nikt mu nie pomoże. Najlepiej żeby ktoś wrĂłcił do domu i sprawdził co sie z nim dzieje i ewentualnie udał się do lekarza. Co stało sie z Pani chomikiem jest trudne do wyjaśnienia poprzez odpowiedź na pytanie w internecie. Myślę ze jeżeli ktoś stwierdził u niego brak reakcji na bodźce to może on nie żyć. Na sen zimowy to raczej nie pora . Trzeba pamiętac o tym że chomik to małe zwierzątko i jeżeli cokolwiek niedobrego się dzieje to trzeba szybko reagowac i zgłosic się na wizytę do lekarza.


Tyle moge pomĂłc. Pozdrawiam.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl