Dyskopatia u czteroletniego ratlerka

Witam. Mój piesek Rufi (czteroletni ratlerek). Od około miesiąca choruje. Zaczęło się to nagle. Po prostu nie mógł stać na nóżkach. Rodzice od razu pojechali do weterynarza do innego miasta, gdzie wykonano Rufiemu kompleksowe badania. Okazało się, że to dyskopatia szyjna z zespołem szyjnym neuralgii i tetrapelagii. Rufi przez 10 dni brał zastrzyki nivalin 0, 25% (1/2 ampułki), przez 20 dni- milgamma (1/2 ampułki). Oprócz tego witaminę b6 i tabletki artofos cat. Przez ten czas zaszła duża poprawa. Rufi przez większość dnia jest aktywny i chętny do zabawy. Jednak ranki są bardzo trudne. Wychodzi na spacerek, załatwia się i od razu widać pogorszenie. Ogonek podkula pod siebie i widać po oczkach, że cierpi. Jednak dalej utrzymuje się na nóżkach. Wtedy potrzebuje tak 1, 5 h do 2 h poleżeć i zregenerować siły, a później znowu jest dobrze. Wobec tego mam pytanie: co myśleć o tych rannym objawach? Bardzo gorąco proszę o odpowiedź. Olga

Odpowiedź

Niestety na odległość nic nie można odpowiedzieć. Bardzo często przy tego typu zmianach choroba pojawia się szybko. Natomiast na stopniowa poprawę można czekać długo nawet do kliku miesięcy należy brać poprawkę również na to że całkowity powrót do zdrowia może być nieosiągalny.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl