Tiki u suczki

Witam. Moja suczka ma 13, 5 roku. Niecałe 4 lata temu została wysterylizowana (zasięgałam porady w tej sprawie u państwa). Ma apetyt, chce się bawić, ma wszystkie zęby, jest systematycznie szczepiona i odrobaczana. Ma drobne problemy z chodzeniem (nadwaga, z którą próbuję walczyć). Jednak najbardziej martwią mnie tiki/drgawki zosi. Wygląda to tak, że zadrży jej główka (szczękną zęby), potem reszta ciała, niekiedy łączy się to z takim lekkim przechyłem do tyłu. Jest to dość częste, nie występuje podczas snu. Nigdy nie straciła przytomności. Na spacerach (nie są one dalekie i długie, bo zochna się trochę męczy, a poza tym zdarzają się psy biegające "luzem", a moja psinka nie da sobie w kaszę dmuchać) nie zaobserwowałam takich tików. Weterynarz twierdzi, że trzeba ją obserwować i póki co nie wchodzić z leczeniem. Co państwo na to?

Odpowiedź

to zależy czym to jest spowodowane mogą to być objawy zwiastunowe ataków padaczkowych które niekiedy u psów mogą mieć taki niecharkaterystyczny przebieg jeżeli nie wiąże się to z niczym więcej to faktycznie na razie bym obserwował i unikał wszystkich stresujących oraz emocjonujących sytuacji.

  • Odpowiedzi udzielił:

    Konsultant portalu vetopedia.pl