Zapalenie oskrzeli inhalacje
Dzień dobry Mój kotek jest leczony na zapalenie oskrzeli , dostaje antybiotyk synolux od trzech dni ( jutro idziemy do doktora ) , na wizycie w piątek dostał leki przeciwgorączkowe i do domu na kolejne dni tylko antybiotyk . Wczoraj w ciągu dnia miał temp. 39.5 , zaczął jeść wyraznie mu się poprawiło , dziś 39.9 . Kotek oddycha przeponą , szmery wyraźnie się zmniejszyły od czasu podawania leków . Wyczytałam w internecie o inhalacjach i ziołach bezpiecznych dla kotów jako terapii wspomagającej . Zrobiłam napar z łyżeczki mięty , tymianku i bazylii , przelałam do nebulizatora który podłączyłam do transporterka . No i tu moje pytanie czy dobrze zrobiłam ? tyle się czyta o zatruciach kotów olejkami eterycznymi . Już jest po fakcie zaczęłam się zastanawiać , że inaczej koci parapet z kocimi doniczkami z ziołami - mamy 7 tylko domowych kotów , a co innego takie stężenie na tak małej przestrzeni bo transporter okryłam . Jeszcze tylko dodam , że kota jest zadowolona , przystawia pyszczek do mgiełki . Proszę o odpowiedz bo się zamartwiam , a mój wet nie odbiera . Z góry dziękuje i pozdrawiam
Witam Ogólnie te zioła które Pani użyła o ile kot nie jest na nie uczulony są w miarę bezpieczne, co do efektów terapii wspomagającej niestety nie jestem w stanie się wypowiedzieć gdyż nie mam jakiegokolwiek doświadczenia. Jedynie na co mogę Pani zwrócić uwagę to że w takim wypadku powinna Pani codziennie być na kontroli z kotem u lek. Weterynarii a z nim porozmawiać o ewentualnej zimnej kroplówce w celu obniżenia ciepłoty ciała. Pozdrawiam
Odpowiedzi udzielił lekarz weterynarii, konsultant portalu vetopedia.