Tygrysiątko we wrocławskim zoo

To pierwsze narodziny tygrysa sumatrzańskiego od 8 lat w Polsce. Tygrysica przyszła na świat 23 maja. Teraz ma dwa miesiące i zaczyna stawiać pierwsze kroki na wrocławskim wybiegu, pod okiem mamy - 7-letniej Nuri. Wydarzenie ekscytuje tym bardziej, gdyż gatunkowi grozi wyginięcie (na wolności pozostało ok. 500 osobników), a podobna historia nie miała miejsca we Wrocławiu od blisko 20 lat.
W wywiadzie dla Radia Wrocław, prezes zoo Radosław Ratajszczak relacjonuje:
“Już zaraz po porodzie wszyscy wiedzieli, że mała jest pod doskonałą opieką. Po narodzinach była silna. Od razu zaczęło pić mleko, wtedy już wiedzieliśmy, że wszystko jest dobrze. Tygrysia mama jest znakomita, zrównoważona, spokojna".
Mała ma wraz z rodzicami zamieszkiwać ogród zoologiczny przez najbliższy rok, później zostanie wybrany dla niej inny dom.
“Mamy nadzieję, że to nie ostatni tygrys w naszym zoo, bo nasza para Tengah i Nuri nie widzi poza sobą świata. To jest pierwszy tygrys od pary zamieszkującej wrocławskie zoo. Ta para została połączona pod koniec stycznia tego roku. To była miłość od pierwszego wejrzenia, nie odstępowali siebie na krok. Owocem tej miłości jest mała tygrysiczka” - wyjaśnia opiekunka dzikich kotów Beata Niewęgłowska.
Imię kotki zostanie wybrane za sprawą konkursu, w którym będą mogli wziąć udział internauci.