2018-12-03 14:26

Ponownie ruszają prace nad ustawą o ochronie zwierząt

Komisje sejmowe wrócą jeszcze w tym roku do prac nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt. Najważniejszym celem, głośnie zapowiadanych zmian, ma być „ukrócenie patologii w systemie opieki nad zwierzętami”. Projekt złagodzono w stosunku do pierwotnej, zeszłorocznej wersji.

Procedowanie projektu ustawy o ochronie zwierząt rozpoczęto w listopadzie ubiegłego roku. Część zapisów wzbudziło wiele kontrowersji wśród opinii publicznej, dlatego prace nad ustawą zostały zawieszone. Krzysztof Czabański z Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt zapowiedział, że projekt z autopoprawką wróci pod obrady. Zdaniem posła PiS, nowa ustawa przyczyni się do „ukrócenia patologii w systemie opieki nad zwierzętami”.

Zniknęły zapisy o zakazach: uboju rytualnego, trzymaniu psów na łańcuchach, hodowli zwierząt futerkowych

Ubiegłoroczny projekt ustawy zakładał wprowadzenie przepisów dotyczących zakazu uboju rytualnego na potrzeby muzułmanów i żydów, ale posłowie postanowili nie wzbudzać napięć w stosunkach z Izraelem. Mimo licznych protestów miłośników zwierząt, psy nadal będą mogły być „na łańcuchu”. Powstał jednak pomysł, aby obroża nie były zrobione z metalu – wspomina Czabański.
Najbardziej znaczącą zmianą w projekcie jest wykreślenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych. Polska zajmuje jedno z czołowych miejsc w tej branży, dlatego środowisko właścicieli hodowli głównie norek było przeciwne zapisom. Silny lobbing hodowców sprawił, że zeszłoroczny projekt nie otrzymał nawet numeru sejmowego druku. Prawo i Sprawiedliwość wycofało, więc ten pomysł.

Czipowanie, podwyższenie kar za znęcanie i zabicie zwierzęcia

Nowelizacja zakłada, że właściciele psów będą musieli wszczepić w gabinecie weterynaryjnym elektroniczną kapsułkę (czip) ułatwiającą identyfikacje pupila. Zostanie też wprowadzony centralny rejestr zwierząt. Ustawodawca chce również umieszczenia przepisu o wyższych karach za znęcanie się nad zwierzęciem lub zabicie go. Ogromnie ważnym zapisem będzie wprowadzenie określenia psa oraz kota rasowego. Może to przyczynić się do likwidacji tzw. pseudohodowli. Kolejny nowy przepis ma zakazywać występów zwierząt w cyrkach. Podopieczni z tych miejsc rozrywek mieliby zostać objęci opieką przez ogrody zoologiczne lub organizacje pro zwierzęce.
Projekt zakłada również wprowadzenie emerytur dla zwierząt, które pracowały w instytucjach publicznych np. psy wykrywające narkotyki. Ich opiekunowie mieliby dostawać dodatek na utrzymanie zwierząt, kiedy skończyłyby swoją służbę – informuje Krzysztof Czabański.

data publikacji artykułu: 2018-12-03

Popularne teraz

Komentarze

  • Procedują i procedują. Na bank wyprocedują takiego gniota, z którego się będzie śmiał cały świat. A zwierzętom się tylko pogorszy.