2018-10-18 08:57

Pierwsza pomoc wiewiórki

Liczy się każde życie. Taka właśnie myśl przyświecała 19-letniemu Chrisowi Felixowi z Brooklyn Park w Minnesocie w USA. Udzielił on pierwszej pomocy…wiewiórce.

Chłopak, jak zwykle jechał rano do pracy. W pewnym momencie poczuł, że coś uderzyło w jego samochód. Wysiadając z auta zobaczył, że potrącił wiewiórkę. Felix nie zastanawiając się wiele, postanowił wykorzystać swoje umiejętności udzielania pierwszej pomocy i jednym palcem zaczął reanimować zwierzę.
Całe niecodzienne zdarzenie zaobserwowali policjanci podczas swojego patrolu. Zaciekawieni, podjechali do nastolatka. Gdy ten zaczął tłumaczyć, co się stało, wiewiórka nagle poderwała się i uciekła na drzewo. Funkcjonariusze postanowili nagłośnić tę historię – ich zdaniem chłopak zasługuje na pochwałę i nagrodę.


data publikacji artykułu: 2018-10-18

Popularne teraz

Komentarze